Wysłany: Śro 13 Sty, 2010 10:32 Akwedukt w twierdzy.
Wczoraj wieczorem wybrałem się na mały spacer. Celem jego było zobaczenie w sceneri zimowej akweduktu z czasów twierdzy. Budowla robi wrażenie. Niestety ,obiekt niszczeje ,ą część podziemna póki co nie dostępna (ale może wkrótce uda nam się tam zejść) . Na razie krotka historia tej budowli ,a fotki z części naziemnej niebawem.
Akwedukty są zaliczane do największych osiągnięć inżynieryjnych
starożytności. Ich doskonałość sprawiła, że podobne rozwiązania
stosowano jeszcze w czasach Monarchii Austro-Węgierskiej. Jedyny
taki zachowany na Podkarpaciu austriacki cud techniki zachował się w
Przemyślu. Zamiast być atrakcją i przyciągać turystów, pozbawiony
jakiejkolwiek ochrony, w zastraszającym tempie popada w ruinę...
Na powstanie przemyskiego akweduktu złożyły się dwa powiązane ze
sobą aspekty: gwałtowny wzrost ludności miasta na przełomie XIX i XX
wieku, co pociągało za sobą zwiększone zapotrzebowanie na wodę, oraz
militarne znaczenie Twierdzy Przemyśl, gdzie jej budowniczowie
stosowali najlepsze rozwiązania techniczne dla celów wojskowych.
Zachowane źródła wspominają o pierwszym wodociągu w Przemyślu z
XVI w. Był on drewniany. Nad jego funkcjonowaniem czuwał powoływany
przez gminę tzw. rurmistrz. A drewniane rury wodociągowe drążyli w
ramach obowiązków pańszczyźnianych mieszkańcy podprzemyskiego
Błonia – tłumaczy Bogusław Motyl, miłośnik Twierdzy Przemyśl. W
czasach współczesnych, po zakończeniu prac przygotowawczych, 20
czerwca 1907 roku Rada Miasta Przemyśla podjęła uchwałę o
rozpoczęciu budowy wodociągów. Staraniem dr inż. Romualda Karola
Rosłońskiego budowa ruszyła w maju 1914 r., ale dopiero 1 lipca 1919
r. w stacji pomp w Prałkowcach odbyło się uroczyste oddanie do
użytku wodociągów miejskich.
Mało kto jednak wie, że już na przełomie XIX i XX w. funkcjonowały
w Przemyślu dwa bardzo mało znane wśród historyków lokalne systemy
wodociągowe. Oba zbudowano na użytek tutejszego, bardzo licznego
austro-węgierskiego garnizonu wojskowego – mówi doc. dr inż. Marek
Gosztyła, prezes Stowarzyszenia Opieki nad Twierdzą Przemyśl i
Dziedzictwem Kulturowym Ziemi Przemyskiej. Z racji swego
przeznaczenia, obiekty te, skryte głęboko pod ziemią, zamaskowane i
chronione przez wartowników pozostawały tajemnicą aż do ostatnich
lat. Na początku XX w. zapotrzebowanie na wodę było ogromne. Zarówno
dla potrzeb bytowych żołnierzy, jak również na użytek obiektów
wojskowych. Wodę pobierano z bardzo wydajnych studni głębinowych po
obu stronach Sanu. Na prawym brzegu rzeki system wodociągów
wojskowych zaczynał się w rejonie ulicy Piasta. Gromadzona tam w
podziemnych zbiornikach woda spływała systemem rur (w tym części
ołowianych) pod własnym ciśnieniem w kierunku ulicy Słowackiego
(wówczas ulicy Dobromilskiej). Woda z tego źródła zaspokajała
potrzeby zlokalizowanych tu budynków koszarowych, ale też i szpitala
wojskowego.
Na Zasaniu (lewobrzeżnej części miasta) austriaccy inżynierowie
wykorzystali bardzo wydajne źródła głębinowe na stokach Winnej Góry,
głównie tzw. Królewską Studnię. Z podziemnych zbiorników w rejonie
ulicy Stanisława Augusta, krystaliczna woda spływała do zespołów
koszarowych przy ulicy Okrzei oraz przy ulicy 29 Listopada. Co
ciekawe, w 1912 roku do tego wojskowego wodociągu podłączono także
cywilny szpital powszechny. W obliczu zbliżającej się wojny było to
jak najbardziej uzasadnionym przedsięwzięciem.
Oba wspomniane wojskowe systemy wodociągowe w okresie międzywojennym
służyły stacjonującym w Przemyślu polskim jednostkom. Nic dziwnego,
że i po II wojnie światowej korzystało z nich Ludowe Wojsko Polskie.
Niestety, skomunalizowane kilka lat temu obiekty przy ulicy
Stanisława Augusta popadają w ruinę. – Kiedy wojsko odeszło,
wkroczyli tu złomiarze. W ostatnich miesiącach ukradli nawet stalowe
drzwi do pomieszczeń i pokrywy, które zabezpieczały wypełnione wodą
studnie – mówi właściciel jednego z pobliskich domów. Giną zarówno
fragmenty rurociągów, jak i stalowa siatka ogrodzeniowa. W
podziemnych kazamatach lumpy urządziły sobie legowiska. Najbardziej
malowniczy element systemu, czyli akwedukt powoli zarasta dziką
roślinnością. Z pokrycia korony, pod którą widać jeszcze biegnący tu
wodociąg, ktoś ukradł cegły i fragment ochronnej balustrady. W
podziemnych zbiornikach pełno śmieci. Obrazu zniszczenia dopełniają
graffiti na ścianach...
Szansą na uratowanie tego ciekawego zabytku może być Zespół Parków
Jacek ja czekam za fotkami. Fascynujące są te starożytne budowle.Ale i te już bardziej współczesne są też perełkami. Spotkałam takie ujęcia wody w kilku przy pałacowych parkach.Na szybko przychodzi mnie do głowy Arkadia-Nieborów.Niestety nie mam zdjęć a szkoda.Może ktoś posiada fotki z takimi "wodociągami."
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10270 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Czw 14 Sty, 2010 22:49
Brzmi bardzo interesująco!
Przyznam, że niezmiernie mnie intryguje owe rozwiązanie jak i cały obiekt hydrotechniczny! Część podziemna - zbiorniki - ciekawy jestem rozwiązania technicznego, konstrukcji stropów itp...
materiał będzie ,może jeszcze dzisiaj ,ale tylko z cżęści naziemnej.Część podziemną zostawię na lato ,ponieważ zejscia są zakratowane i zaspawane. Więc trzeba je odkratować,a to musi poczekać jak zrobi sie tam lasek zarosli,bo w tej chwili wszystko widać jak na pniu. Więc zejscie bedzie z dreszczykiem, a i fotki jak sie uda unikalne już nie mogę sie doczekać..
Obiecane fotki z zewnątrz akweduktu. Niestety pokrywa śnieżna zakryła niektóre jego elementy. Ale i tak sporo widać, a fotki obrazują wielkość tej budowli. Jak śnieg zejdzie to zrobię nowe zdjęcia. Póki co zapraszam do tych z zimowa scenerią.
przyznam sie,że nie wiem. Brak jakichkolwiek wiadomości na ten temat. Słowem mówiąc całość owiana tajemnicą.Brak wzmianek w publikacjach o twierdzy. Może dlatego,że jeszcze do niedawna był to obiekt wojskowy. Co by sie stało jakby jakis dywersant zatruł studnie.Akwedukt zaopatrywał szpital i koszary a także wiele innych obiektów, szkoda,że p[opada w ruinę. Stojąc przy zbiornikach na powierzchni słychać szum wody pod nogami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach