Jest to budynek III LO oraz mieściła się też szkoła podstawowa chyba nr.173. Chodził tam do podstawówki mój brat. A moja szkoła podstawowa zamiast zajęć z WF, chodziliśmy tam na basen.Bo na tyłach szkoły od strony parku jest wejście na basen. Budynek często filmowany.Ostatnio widziałam front budynku w "Stawce większej niż życie.
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10266 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Pią 26 Lis, 2010 22:53
Od zawsze jak tylko pamiętam za "mojej kadencji", na placu przy ul.Andrzeja/Piotrkowska, zanim postawiono inspirowany Żeromskim "szklany dom", był ryneczek ze straganami w większości warzywnymi.
Zastanawiałem się co było tam przedtem i przede wszystkim jak wyglądało
Znalazłem odpowiedź
Z dużą radością podpartą sentymentem prezentuję rozwiązanie:)
Warto zwrócić uwagę na reklamę kina "Rialto" czyli znanego nam kina "Wisła"
Świetna wspomnieniowa widokówka.Ponieważ są to miejsca z moich młodych lat.tym bardziej z sentymentem oglądam widokówkę. Po lewej stronie patrząc na widokówkę widoczny już niestety nie istniejący bardzo ładny budynek .Mieściła się w nim apteka,punkt Totolotka. Sklep z materiałami.A tak w ogóle to fotka przedstawiam centralny punkt miasta.Tak że ten widoczny na widokówce budynek stał w samym centrum. I może dla tego musiał ulec "zagładzie"Dzis w tym miejscu stoi jakiś budynek który nijak się nie komponuje z całością zabudowy.Faustus ta reklama to póżniejsze kino "Wisła"A kino to we wnętrzu wyglądało jak sala teatralna.Co ja piszę wyglądało istnieje do dnia dziśiejszego ale jako kabaret
Faustus a może masz współczesną fotkę tego miejsca.Z tym nowym budynkiem.Bo ja przeglądałam zdjęcia i nie znalazłam zadnej fotki z tym budynkiem. A w tym budynku już nieistniejącym przypomniało mnie się, że na parterze był sklep, z zegarkami a na pierwszym piętrze odbywały sie różne kursy. Ktoś z rodziny uczęszczał tam na kurs gotowania. Teraz to brzmi komicznie, ale kiedyś odbywały się różne zajęcia, i każdy mógł wybrać coś dla siebie.
o jakże zrobiło się sentymentalnie A za współczesny budyneczek też wielkie dzięki . Bo szukam i szukam współczesnej fotki i mam wszystko w koło sfocone ale tego narożnika nie mam. I jako ostatni widać sklep Jubilerski.Ten od zegarków.Był jeszcze punkt Totolotka.A pierwsza widokówka ta jakieś lata 70 ,bo widok jak "żywy"przed oczami.
fajne fotki , nie wiem czy zauważyliście ale na pierwszym foto jest widoczna "ambona" wisząca budka w której siedział /stał milicjant i kierował ruchem a raczej sygnalizacją - taka automatyka . Na drugim już jej nie ma. Można sobie jeszcze coś takiego obejrzeć w jednym miejscu w Łodzi gdzie pozostał taki "relikt" Jaracza /Piotrkowska odnowili i sobie wisi , tylko szczeble drabinki ściennej zostały usunięte.
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10266 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Nie 19 Gru, 2010 20:41
Jaracza/Piotrkowska to nie jest wyremontowana.Oryginał był z ciężkiej blachy, nitowany. Pamiętam go. To co teraz wisi to jakieś mizerne nieporozumienie Raczej symboliczny akcent nawiązujący do przeszłości. Swoją drogą to ciekawe, że najpierw zdejmują oryginalny gadżet - bo niewątpliwie takim ta budka była, a potem dają świeżynkę. Ot, być może było zapotrzebowanie na oryginał gdzieś indziej...
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10266 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Pon 20 Gru, 2010 00:05
Faktycznie - teraz widzę - mieliśmy/mamy zbieżne myśli
no ok, troche na raty dzisiaj i myślałem, ze uda mi się kilka widokóweczek podrzucić, ale nie wyszło...
Dlatego też by całkiem nie było, że nie ma, wspomniane kilka postów wcześniej wnętrze "kabaretu" czyli jak domniemam kina Wisła vel Rialto.
Przyznam szczerze, że za dużo nie pamiętam z jego wystroju "za mojej kadencji", ale przy tak dużej liczbie odwiedzanych w Łodzi kin, nie sposób ogarnąć każde z osobna.
No, no Faustus ale poszedłeś w sentyment. Wielkie dzięki.
I kogo ja tam widzę Ale fantastyczne są te drewniane domki widoczne .
Oczywiście ich juz dawno nie ma. Ale mieliśmy w czasie ich rozbiórki super zabawę.
Faustus za tym "murowanym" jest dopiero pałacyk. Rozebrano drewniany ten niby murowany. A w pałacyku mieliśmy przychodnie. Z domu "żab skok.A na miejscu tych rozebranych budynków jest obecnie parking. Może znajdę fotkę z widocznym parkingiem.
Co do kina "Wisła" wcześniejsze "Rialto" do sali kinowej prowadziły cudne schody. Ja już wcześniej pisałam że te schody często "grały" w filmach.Kino a wcześniej teatr znajdowały się na 1 piętrze. W czasach oblężenia przez widzów za pech można uznać jak dostało się bilety gdzieś przy widocznych na zdjęciu filarach. A fotele rozstawione były na całej powierzchni, ponieważ widzów były tłumy.
Dla ciekawości widoczna na pierwszej fotce kostka bazaltowa istnieje do dnia dzisiejszego, tyle że pod inna nawierzchnią.
Nie muszę dodawać że mokra kostka bazaltowa to była już ślizgawka.
[ Dodano: Nie 14 Gru, 2014 14:15 ]
Łódz, tych budynków po prawej stronie też już nie ma. :cry:Pochłonęła je budowa dworca.
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10266 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Śro 16 Paź, 2019 13:58
Odwiedzamy Łódź i miejsce, z którym wielu mieszkańców łączy sentymentalna więź wspomnień, związanych głównie z repertuarem filmowym dawnego kina "Bałtyk", które po dziś dzień znajduje się w głębi parceli, zajmowanej przez budynek Filharmonii Łódzkiej im. Artura Rubinsteina, przy ulicy Narutowicza.
Okazały gmach Domu Koncertowego Ignacego Vogla (pierwotna nazwa budynku) został wzniesiony w latach 1883–1887 według projektu architekta Otto Gehliga i jako powojenna Filharmonia Miejska przetrwał do połowy lat 90. XX wieku, w których został wyburzony. Na jego miejscu wybudowano nowoczesną konstrukcję, próbującą nawiązać motywem zdobniczym elewacji frontowej do historycznego budynku.
Bezduszny betonowo-szklany obiekt, wpisuje się w powszechniejące i narzucane trendy w "nowoczesnej" architekturze, której patronuje, oparty na betonie i szkle, wyzuty z sentymentu, wszechobecny kicz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach