Budunek obecnego UM w Inowrocławiu niewiele sie zmienił poza dobudowaniem budynku obecnego Starostwa.Jest to widok wykonany z okolic końca ulicy Solankowej na skrzyżowaniu z Wikońskiego, w miejscu obecnego wieżowca "Energetka".
Budynek po prawej stronie zniknął niemal całkowicie.Pozostała tylko we fragmencie wozownia-obecnie siedziba Straży Miejskiej.Budynek w momencie wykonania zdjecia, nie pamietam jaką spełniał funkcję.
- prezbiterium (jak się to nazywa obecnie jest zaokrąglone, tutaj widać ewidentnie wszędzie prostokąty) czyli dobudowano ?
- cmentarz był na miejscu dzisiejszej drogi pożarowej i na górce w strone ronda, a później przeniesiono w stronę obecnych kwater Powstańców ?
- na innej fotce w miejscu osiedla toruńskiego widać Staw ? Jezioro ?
- no i okna ... duże duże duże, a za dzieciaka mówili "te okna są takie małe bo kościół służył do obrony i z nich strzelano" , no ale ewidentnie obecnie są inne okna.
Aż tyle przebudowali od ... nie wiem czy to orginał ale bynajmniej od tej widokówki?
-to okragłe to absyda.odbudowano ja w formie jaka był aprzyjęta w okresie budowy kościółow romanskich w Polsce.Wykonano ja na poczatku XX wieku podczas odbudowy tejświątyni po pożarze z 1834 roku.
- cmentarz znajdował sie od strony obecnego parku,ronda i w miejscu obecnej Laubitza na połączeniu z Toruńską.Zniszczony został w okresie w okresie okupacji hitlerowskiej(m.inn.likwidacja Pomnika Powstańców Wielkopolskich i powstańczej mogiły,budowa schronu plot.) ,tam gdzie teraz jest park.Ostatni pochówek miał miejsce w 1945-6 roku.Groby i grobowce od strony kamienic przy ul.Toruńskiej zniszczono w czasie niwelacji wzgórza pod budowe ul.Laubitza w 1968 roku.Część wykopanych wtedy pozostałości szkieletów,tych ,którzy pracowali ,walczyli i żyli w Inowrocławiu zostało przeniesionych na cmentarz przy ulicy Marcinkowskiego.Częśc zbeszczeszczono,zalewając warstwą asfaltu i tworzac pas zieleni pomiędzy dwoma ,przeciwstawnymi kierunkami ruchu.
Te szczatki, członkowie Bastionu odkryli w zeszłym roku ,podczas budowy ronda,zinwentaryzowali,przewiezli i pochowali na cmentarzu przy ul.Marcinkowskiego.Stosowny obelisk mają postawić w miejscu ponownego pochówku władze miasta i parafii 'Ruiny",
na której znaleziono szczatki.Pochowaliśmy je trzeci raz,mam nadzieję ,że ostatni.
-Staw?nie kojarze fotki.W okresie budowy osiedla był zbiornik wodny-glinianka .ale dopiero w latach siedemdziesiątych.Uściślij,o która pocztówkę chodzi.
-Okna ,rzeczywiście przebudowano na poczatku XX wieku,podczas odbudowy i reomanizacji budowli przez Kothego.
Sprawa była(i częściowo jeszcze jest i bedzie) owiana klauzulą tajności z pewnych względów(nie do publikacji w paśmie ogólnodostepnym) aby ktoś nie bił dużej piany i zbijał kapitału politycznego z faktu odnalezienia szczatków.Tyle na ten temat.
w tamtych czasach chyba niebieskich dachów nie robili, więc to woda
ajj tak patrze kierunek źle określiłem ... to w stronę drugiego kościoła.
aldek a Ty chyba żyłeś w tamtych czasach, że tyle wiesz
poszukam następnych zagadek i kolejne dzięki
Masz trafne spostzreżenia odnosnie "czegoś" niebieskiego na terenie obecnej plebani ZNMP.Nie spotkałem sie z żadną mapą ,czy też planem z okresu,kiedy wykonana została ta pocztówka,zeby w tum miejscu był zbiornik wodny.Może to wielka kałuża Niemniej wiem,że po zbudowaniu plebani było z tej strony piękne założenie parkowe z fontanną.Posiadam w prywatnym zbiorze reprodukcje z lat 30-tych ubiegłego wieku,gdzie jest ona częściowo widoczna.Wg,mnie owa niebieska "plama nie jest jednak fontanną.Wyglada ,jakby była to folia nałożona na ziemie w celu nieprzemarzniecia młodych upraw.Musze porównać to z fotografiami wykonanymi w tym okresie np.w sepii.Nie sadze aby najpierw był zbiornik,na miejscu którego pobudowano fontanne i dopiero niebawem potem zbudowano plebanię.Sprawa wymaga głębszej analizy.Brawa za spostrzegzawczość i zapraszam do interpretacji tego i innych pocztówek
na pierwszy rzut oka zauwazylem ze jakosc zdjecia jest wrecz za dobra jak na okres wojenny...pozniej oko mi zahaczylo o reke zolnierza( na dole czwarty od prawej)...a ze znam sie na manekinach to pomyslalem sobie...ze kaleka i ma proteze...pozniej otwieram strone kampfgruppe i juz wiadomo
-Gdzie i kiedy rozebrano w XX(!!!) wieku 6-cio metrowy fragment muru obronnego miasta Inowrocławia z XIII/XIV w o wysokosci 300 cm i szerokości 180cm..???
Znalazłem w pewnej instytucji przypadkiem całą teczkę dopkumentów na ten temat.
Powiem tylko,że jesli chodzi o ratowanie zabytków w Inowrocławiu i województwie poznańskim w okresie miedzywojennym rzadzili wg.mnie idioci:-(
Rozebrano niedaleko budynku którego ściana się zawaliła, czyli róg Poznańskiej i ... Świętokrzyskiej powiedzmy, że przylegał do parkingu, kiedy ? nie wiem. Chyba o tej kawałeczek chodzi
Rozebrano niedaleko budynku którego ściana się zawaliła, czyli róg Poznańskiej i ... Świętokrzyskiej powiedzmy, że przylegał do parkingu, kiedy ? nie wiem. Chyba o tej kawałeczek chodzi
No Luter,Muszę Ciebie zmartwiĆ--to odpowiedż nieprawidłowa.
Na Poznańskiej pamietam dwie katastrofy budowlane-jedna z około 1980 roku,kiedy zawaliła sie ściana budynku przy obecnym targowisku,a druga parę lat temu-przy Poznańskiej nr chyba to4-6(tam gdzie sie wchodzi na podwórze aby obejrzeć mur obronny,zlokalizowany pod nr 4
Podpowiem nieco niektórzy bastionowcy saczą tam piwko.Matten55 i orderek powinni juz wiedzieć.Przedwojenny numer posesji,które odgradzał to nr 105 103a.
w tamtych czasach chyba niebieskich dachów nie robili, więc to woda
ajj tak patrze kierunek źle określiłem ... to w stronę drugiego kościoła.
aldek a Ty chyba żyłeś w tamtych czasach, że tyle wiesz
poszukam następnych zagadek i kolejne dzięki
Masz trafne spostzreżenia odnosnie "czegoś" niebieskiego na terenie obecnej plebani ZNMP.Nie spotkałem sie z żadną mapą ,czy też planem z okresu,kiedy wykonana została ta pocztówka,zeby w tum miejscu był zbiornik wodny.Może to wielka kałuża Niemniej wiem,że po zbudowaniu plebani było z tej strony piękne założenie parkowe z fontanną.Posiadam w prywatnym zbiorze reprodukcje z lat 30-tych ubiegłego wieku,gdzie jest ona częściowo widoczna.Wg,mnie owa niebieska "plama nie jest jednak fontanną.Wyglada ,jakby była to folia nałożona na ziemie w celu nieprzemarzniecia młodych upraw.Musze porównać to z fotografiami wykonanymi w tym okresie np.w sepii.Nie sadze aby najpierw był zbiornik,na miejscu którego pobudowano fontanne i dopiero niebawem potem zbudowano plebanię.Sprawa wymaga głębszej analizy.Brawa za spostrzegzawczość i zapraszam do interpretacji tego i innych pocztówek
to niebieskie to prawdopodobnie szklarnie,,,do początku lat 60tych ubwieku bylo tam gospodarstwo ogrodnicze,,,zamim wybudowano przedszkole to za ogrodkiem jordanowskim
Tak przypadkiem znów na wywietrznik trafiłem, pierwszy żółty pawilon na Rąbinie totolotek,dyskont meblowy,przystanek autobusowy. Coś pod pawilonem jest czy od czego ten wywietrznik (i to nawet większy niż ten z Ekonoma)?
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10266 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Czw 17 Kwi, 2008 16:29
Zgadza się.Jest.Takie były dyrektywy w ówczesnych czasach i nakazywały by budując obiekty użyteczności publicznej,zaopatrywać je w pomieszczenia ochronne.A "domek" podobnie - wyjście ewakuacyjne.
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10266 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Czw 17 Kwi, 2008 23:40
A tymczasem to również wyjście z piwnicy
Co do pawilonów pozostałych - nie wszystko dotrwało do dzisiaj w takiej formie. Niektóre od początku nie były wyprowadzone "w górę",zamiast tego zastosowano "studzienkę" i dziś ciężko odróżnić takowe wyjście.
Dr to może jeszcze wiesz co to ... na terenie Modrzewia, jest taki dół obecnie wrzucają tam okna stare, ale w skarpę wkomponowany jest betonowe "coś". Można podjechać od strony stadniny koni, można też zejść w dół od strony kotłowni.
pytałem tylko Co to też mi się tam nie podoba bo kiedyś ześlizgnąłem się w dół i widok przyjemny nie był znaczy ten teren przed tym ... bo jest chyba wybetonowany o ile pamiętam, a do środka wejść nie można. Chociaż z 2 lata tam nie wpadłem to nie wiem
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1638 Skąd: Inowrocław
Wysłany: Pią 18 Kwi, 2008 14:10
Ja tam zaglądałam jakoś w zeszłym roku < ale nie w wyzej wymienionych celach > i nie bylo możliwości wejścia, ale były pokrzywy i te czerwone robale wyglądające jak kanciate biedronki <fuj>
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10266 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Pią 18 Kwi, 2008 14:12
Hmm..na trenie Modrzewia,w takim "dole"? Można od Solanek nowego stawku również zejść....jeśli o tym mowa,to wygląda to na dawną przepompownię "czegoś" - może solanki lub czegoś podobnego,w co zaopatrywane było swego czasu sanatorium.skazane na zagładę jest to "coś" od kilku lat. W podłodze jest zejście do niższej kondygnacji/pomieszczenia (niewielkiego) z tego co pamiętam,wypełnione wodą. Ale sensownej odpowiedzi na całe zagadnie nie nie znam i przyznam szczerze,że nie wnikałem w to nazbyt mocno. Może ktoś z Was ma rozwiązanie?
Ej chola chola w sumie skojrzyłem ... tam jest wywietrznik ... vis a vis stołówki ... też duży ... ale to chyba nie od tego bo to inne położenie z deczka. Chyba nie chcecie żebym narysował w paincie mapkę
tamto mniejsze bo to wina imageshacka, już się zraziłem, jednak lepsze polskie
Przyciąłem te białe pola:) -Admin
Przypomniało mi się, że za stadniną moi koledzy kiedyś w jakiś tunelach pełzali, jest coś tam ?
No i kiedyś na Modrzewiu były 2-3 krany, których już nie ma, ale to pewnie nie ma nic wspólnego chociaż w jednym ciągu krany->wywietrznik->COŚ.
Ej chola chola w sumie skojrzyłem ... tam jest wywietrznik ... vis a vis stołówki ... też duży ... ale to chyba nie od tego bo to inne położenie z deczka. Chyba nie chcecie żebym narysował w paincie mapkę
tamto mniejsze bo to wina imageshacka, już się zraziłem, jednak lepsze polskie
Przypomniało mi się, że za stadniną moi koledzy kiedyś w jakiś tunelach pełzali, jest coś tam ?
No i kiedyś na Modrzewiu były 2-3 krany, których już nie ma, ale to pewnie nie ma nic wspólnego chociaż w jednym ciągu krany->wywietrznik->COŚ.
Spójrz na galerie ,to zobaczysz pełzaczy w tych tunelach
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10266 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Pią 18 Kwi, 2008 23:53
To o nr 1:
drFaustus napisał/a:
Hmm..na trenie Modrzewia,w takim "dole"? Można od Solanek nowego stawku również zejść....jeśli o tym mowa,to wygląda to na dawną przepompownię "czegoś" - może solanki lub czegoś podobnego,w co zaopatrywane było swego czasu sanatorium.skazane na zagładę jest to "coś" od kilku lat. W podłodze jest zejście do niższej kondygnacji/pomieszczenia (niewielkiego) z tego co pamiętam,wypełnione wodą. Ale sensownej odpowiedzi na całe zagadnie nie nie znam i przyznam szczerze,że nie wnikałem w to nazbyt mocno. Może ktoś z Was ma rozwiązanie?
prosze spojrzec na kilka fotografii umieszczonych w naszej galerii i dokladnie 'wedrzeć się"spojrzeniem na róg w/w budynku....
fotografia wrzucona przez Moscika dokladnie ukazuje postac na cokole zawieszoną na rogu kamienicy tzn "Złotym Rogu" .... idziemy dalej i prosze spojrzec
Figury,głowę Hermesa,date 1832 i płaskorzeżby władców Polskich zwiazanych z Inowrocławiem zostały umieszczone na kamienicy Czabańskich-tzw."Złotym Rogu" w latach trzydziestych XX wieku.Wszystkie te elementy architektoniczne ,z wyjatkiem głowy Hermesa i daty 1832(nota bene ,to nie data budowy tego domu i nie związana w żaden sposób z tym budynkiem!)zostały zniszczone przez Szkopów na poczatku II wojny światowej.
Jedna z płaskorzeżb ocalała, czesciowo uszkodzona znajduje się w Muzeum im.Jana Kasprowicza w Inowrocławiu, na wystawie stałej poświęconej dziejom solnego grodu.
ten krzyżyk jest zaznaczony prawie idealnie w osi dzisiejsze ul Miechowickiej,ale przy drodze z Miechowic do miasta kiedyś figura polna lub miejsce pochówku "ofiar dżumy"
a to największe kółko to dziś "Zarwane"kiedyś kopalnia i szyby "Klaus i Sedan"
Gratis,,,,,tej wieży jeszcze wtedy nie zaprojektowali
Mam tylko dawne widoki tej miejscowosci z kościołem.
Został on prawdopodobnie rozebrany w czasie radosnej powojennej-socrealistycznej działalnosci, polegajacej na usuwaniu pruskiej architektury z polskiego krajobrazu.W ten sposób skasowano m.in.światynie na rynku w Strzelnie i Kruszwicy.
A ciekawostka z tego taka, że po zrobieniu pięterka i podzieleniu tego na dwa okna, użyto tych cegieł z ORLOWO i to z tamtąd moja fotka chodziła w temacie Cegielnie.
Czyli hol był w miejscu dzisiejszego pustostanu po barze ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
)
niektórzy bastionowcy saczą tam piwko.Matten55 i orderek powinni juz wiedzieć.Przedwojenny numer posesji,które odgradzał to nr 105 103a.
hyhy
