Wysłany: Pon 22 Mar, 2010 22:30 Pszczyna -kolejowa **
Witam.
Parę zdjęć kolejowej wieży wodnej przy dworcu PKP w Pszczynie.Wybudowana w latach 50-tych,nieczynna:
[img
[/img
[img[/img]
Konstrukcja żelbetowa,wypełnienie trzonu cegłą silikatową,obudowa zbiorników /były 2/cegłą zwykłą.
W tym pięknym mieście jest jeszcze jedna wieża ciśnień - miejska,starsza od opisanej i dużo ciekawsza.O niej w następnym poście.
We wnętrzu nie byłem,plan był napięty,pędziłem dalej gdyż pogoda gwałtownie się psuła ale i tak ulewa mnie dopadła tak że ze zdjęć pozycji polowej Pszczyna nici.Ale to tylko 20 km ode mnie... .Cała "akcja Pszczyna" /wczorajsza/ była związana z testowaniem nowego aparatu fot.
Tak po prawdzie to byłem na dwóch cmentarzach /opisany i ewangelicki/,przy dwóch wieżach,szukałem podstawy radaru niemieckiego i jednego ze schronów poz.polowej,miałem jeszcze zamiar wpaść na stare miasto ale zaczęło walić żabami z nieba i zwiałem.Chyba jednak przesadziłem z planami.
Ale wróćmy do tematu.
Oto druga wieża - miejska.Oddana do użytku w 1928r.Na parterze i piętrze były łaźnie,mieszkania w piwnicy kotłownia.Konstrukcja żelbetowa,zbiornik 300 m.sześć.Przechodziła różne koleje losu,wreszcie w 2006 została sprzedana prywatnemu inwestorowi który planuje w niej otworzyć 2 restauracje.Po 3 latach remontu,a raczej przebudowy ostatnio zdemontowano rusztowania i teraz wygląda tak:
[img
[/img
Czego jak czego ale rozmachu inwestorowi trudno odmówić.
Tutaj są ostatnie zdjęcia wieży przed przebudową:
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Pon 05 Kwi, 2010 19:09
Powiem Tobie, że teraz to mam mieszane uczucia
Starsze zdjęcie pokazuje nam wieżę z duszą... natomiast nowa aranżacja jej przejście do futuryzmu...
Moim zdaniem zbyt mocno zaingerowano w bryłę zasadniczą...
nie wiem już co jest lepsze: popadanie w ruinę czy science-fiction... Najlepszym rozwiązaniem byłby kompromis pomiędzy przeszłością, a przyszłością...
No mnie osobiście nieszczególnie się teraz podoba - ale po przebudowie widziałem ją tylko na zdjęciach, z ostatecznym osądem wstrzymam się do czasu, kiedy zobaczę ją na żywo.
Szczerze mówiąc zastanawiam się, ile Wojewódzki Konserwator Zabytków przyjął w łapę, że na taką ingerencję zezwolono. Z jednej strony cieszy fakt, że budynek w ogóle jest i pełni funkcje użytkowe, z drugiej ciśnie się na usta pytanie, czy to ten sam budynek? To tak jakby wieżę Eiffla od dołu do góry obudować taflami szkła refleksyjnego i w środku urządzić sale wystawowe, galerie handlowe, kina i restauracje - dałoby się, prawda? A ilu Paryżan ucieszyłoby takie rozwiązanie?
Również mam mieszane uczucia, z przewagą głosu na "nie".
Macie rację, też tak myślę . Aby tak zeszpecić budynek z "duszą" to musiało sporo kosztować. No i ten wszech obecny brak wyobrazni, co zostawi się potomnym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach