FORUM OCALIĆ OD ZAPOMNIENIA

[WERTTREW]

Na samym końcu Mierzei Kurońskiej wzniesiono w 1865 roku budowlę obronną, której zadaniem było strzec wejścia do zatoki prowadzącej w prostej linii do portu w Kłajpedzie. Taka jest geneza powstania Fortu Nerija (niem. nazwa: Nehrungsfort), którego nazwa tłumaczona z litewskiego na nasz znaczy: „Mierzeja”.
Fort przez lata był wielokrotnie przebudowywany i modernizowany. Generalnie składał się z umieszczonej centralnie głównej fortyfikacji w kształcie walca, którą otoczono wałami ziemnymi oraz wypełnionej wodą fosą. W wałach znajdowały się schrony, prochownie oraz przelotnie. Całe założenie posiadało także 3 kaponiery, a na wałach stanowiska dla dział.
Przez lata fortyfikacja pełniła nie tylko funkcje militarne, ale i szkoleniowe oraz … mieszkalne.
Po wybuchu II WŚ fort w całości zajęli Niemcy tworząc w nim magazyn amunicji. Na wałach fortu pojawiło się wtedy 8 dział przeciwlotniczych. Przed opuszczeniem fortu Niemcy wysadzili go i w takim dość opłakanym stanie przejęła go 30 stycznia 1945 roku Armia Czerwona.
Od tego czasu, aż do roku 1975 Fort Nerija znajdował się w rękach wojska (teren zamknięty jako „strefa przygraniczna”).
W latach 1975-1979 przystąpiono do odbudowy i rekonstrukcji umocnień oraz zaadoptowania budowli na potrzeby litewskiego Muzeum Morza i Akwarium. Zamysł udało się zrealizować z całkiem przyzwoitym skutkiem. Obiekt pełni tę funkcję do dziś, a w głównej reducie fortu można popodziwiać bajecznie kolorowe „żywe skarby” prosto z morza. Na dziedzińcu szaleją foki i słonie morskie, a w delfinarium – delfiny (pod warunkiem, że akurat w lato nie robi się … remontu).
Po „zbadaniu” ryb i innych stworzeń warto przejść się wokół fortu i zaglądnąć w jego kazamaty. Obiekt jest zadbany, odmalowany i wypucowany. Chwilami może aż „za nowy”, ale nie ma co narzekać. Generalnie to miejsce godne polecenia i wdepnięcia tu z całą rodziną.
Dzieci do fok i ryb, tatusiowie – na wały!

Fort na starej mapie:


Fort kiedyś:


Współczesna przechadzka po terenie fortyfikacji. Zwracam uwagę na eleganckie, proste, ale i przyjazne przedstawienie jak fort wyglądał nim przebudowano go na muzeum morskie (dwa pierwsze zdjęcia poniżej):

[drFaustus]

Interesujący materiał!
Kurczę, Werttrew, jakoś dziwnie się otwierają te foty, tj. powiększają się tracąc ostrość/czytelność

[WERTTREW]

W wolnej chwili popatrze i może coś poprawie.

[orderek]

bardzo zadbany forcik hmm czyżby na wikcie państwowym?