FORUM OCALIĆ OD ZAPOMNIENIA Strona Główna FORUM OCALIĆ OD ZAPOMNIENIA
ROK ZAŁ. 2006

www.stowarzyszeniebastion.com

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat

Tagi tematu: kapliczkowi, sswieci, zestawienie

ŒŚwięci kapliczkowi - zestawienie
Autor Wiadomość
drFaustus 
komendant zgrupowania



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 10266
Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Nie 03 Lut, 2013 19:08   ŒŚwięci kapliczkowi - zestawienie

Za cel wątku zgodnie z jego tytułem stawiamy opisy poszczególnych śœwiętych, których sylwetki widnieją w spotykanych przydrożnych kapliczkach.

Opis - może brzmi to zbyt rozbudowanie. Ot, chodzi o ewentualne linki do źródeł zewnętrznych lub krótkie zestawienie fragmentów z ich biografii.



Berry, w związku z tym, że jesteśœ naszą forumową "biegłą kapliczkową", zwracam się do Ciebie z prośœbą.

Chodzi o próbę zestawienia tych dwóch sylwetek: ŒŚw. Adalberta i ŒŚw. Wojciecha.

Przyznam się, że za sprawą internetowych źródeł, do których docieram, trochę mi się rozjechał sens biografii ŒŚw. Wojciecha w odniesieniu do ŒŚw. Adalberta... :roll:
 
 
Berry 
pomocnik komendanta drużyny



Dołączyła: 09 Gru 2009
Posty: 379
Skąd: Inowrocław
Wysłany: Czw 07 Lut, 2013 22:52   

Co prawda do 'biegłej kapliczkowej' mi daleko ale proszę bardzo, w wielkim skrócie wygląda to tak - Adalbert z Magdeburga był niemieckim benedyktynem, który za zasługi został śœwiętym, pochowany jest w katedrze w Magdeburgu.

Szczegóły są tutaj:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Adalbert_z_Magdeburga



Natomiast Wojciech Sławnikowic (ŒŚw. WOJCIECH) urodził się w Czechach i ..."imię Adalbert (pod którym jest znany w krajach zachodnich) przybrał podczas bierzmowania na cześœć swego mentora, arcybiskupa Magdeburga, Adalberta, pod którego opiekę został oddany w 972)". Ciekawa historia z wątkiem inowrocławskim znajduje się tutaj:

http://pl.wikipedia.org/w...4%99ty_Wojciech



:)

załączam fotkę naszego inowrocławskiego ŒŚw. Wojciecha



http://www.fotosik.pl/sho...1af3d1c661addf4
 
 
drFaustus 
komendant zgrupowania



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 10266
Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Pią 08 Lut, 2013 02:04   

Super, dziękuję prayer Super

Zastanawia mnie ta translacja imienia z polskiego na niemiecki Wojciech=Adalbert :?

W tym samym http://blog.tyczkowski.co...m-na-niemiecki/ sam Adalbert=Adalbert

Natomiast http://pl.wikipedia.org/wiki/Adalbert Adalbert Wojciech :roll: :?

Również http://en.wikipedia.org/wiki/Wojciech Wojciech Adalbert...



Pokręcone :shock:
 
 
Michał
kandydat


Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 7
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 17 Lut, 2013 01:59   

Nie ma translacji. To rożne imiona. Adalbert to staropolski Olbracht później Albrecht, Albert. Odpowiednika niemieckiego Wojciecha chyba nie ma (przynajmniej nie było i nie jest popularny) Nieporozumienie spotykane czasem w Polsce wynika stąd, że tak jak teraz na zachodzie mieli wstręt do naszych słowiańskich barbarzyńskich imion, na których można sobie język połamać, na dodatek wtedy pogańskich. Dlatego Wojciech używał imienia, które przyjął na bierzmowaniu czyli Adalbert. Pod tym imieniem jest znany na zachodzie i w dokumentach, które były pisane po łacinie. Jako Adalbert został kanonizowany. Jako Adalbert poszedł nawracać Prusów i zginął. Jako Adalbert występuje w spisach śœwiętych W związku z tym, że został patronem Polski jako śœwięty pasowało żeby u nas występował pod słowiańskim imieniem. Dlatego w Polsce (i w Czechach) wrócono do używania imienia Wojciech po jego kanonizacji ale jako, że wszystkie dokumenty i literatura mówią Adalbert to się w końcu pomieszało i nastąpiła u nas zbitka Wojciech Adalbert i czasem jest to błędnie rozumiane jako transkrypcja. Podobnie jest z jego bratem Radzimem, który w zakonie przyjął imię Gaudencjusz, i jako taki występował również potem w Polsce jako pierwszy arcybiskup gnieźnieński (spolszczone Gaudenty). Czasem można spotkać w związku z tym błędną informację że Gaudenty to odpowiednik słowiańskiego Radzima. Swoją drogą imię Adalbert Wojciech przyjął od swojego opiekuna biskupa Magdeburga, również kanonizowanego (ten, o którym pisze wyże Berry). Tamten to śœw. Adalbert z Magdeburga, nasz Wojciech to śœw. Adalbert z Pragi
 
 
drFaustus 
komendant zgrupowania



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 10266
Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Nie 17 Lut, 2013 16:02   

Witaj na forum.

No, to teraz jeszcze jaśœniej w temacie się zrobiło, choć jak czytamy wcale nie tak oczywiste było wszystko w historii tych imion :wink:

Czy ten Adalbert z Magdeburga był/jest "śœwiętym"?

Pytam, bo całośœć tematu wzięła się stąd, że u nas w mieśœcie swego czasu był pomnik. Dłuta polskiego rzeźbiarza, wzniesiona pod koniec XIX wieku, rzekomo (czyli w czasie zaboru pruskiego) i na materiałach ikonograficznych z tamtego okresu występuje jak St.Adalbert.

Ta sama figura jako ŒŚw. Wojciech pojawia się tuż po zaborze i tak już dalej w śœwiadomośœci/terenie - do czasu jej usunięcia w toku II W.ŒŚw. - funkcjonowała.

Moje rozterki natury duchowej wzięły się stąd, że nie do końca byłem/jestem przekonany o tym, kto był brany pod uwagę jako docelowy właśœciciel postumentu.

Czy pan rzeźbiarz (wg źródeł Władysław Marcinkowski) mógł w tamtym czasie wydłubać polskiego śœwiętego, którego potem wstawiono na cokół? A może przyjął zamówienie na Adalberta (oryginała), którego potem przekształcono na Wojciecha i tak już w lokalnej tradycji zostało :roll:
 
 
Michał
kandydat


Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 7
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 17 Lut, 2013 21:09   

Tak, Adalbert z Magdeburga też jest śœwiętym ale nie występuje w ogóle w Polsce. Ten w Inowrocławiu to był oczywiśœcie cały czas nasz śœw. Wojciech ale dla Niemców der hl. Adalbert von Prag. To patron archidiecezji gnieźnieńskiej stąd nie było problemów z ustawieniem jego figury w mieśœcie leżącym w tej diecezji dla wszystkich tam wtedy mieszkających i Polaków i Niemców zwłaszcza, że chodziło o upamiętnienie 900 rocznicy śœmierci (997-1897). Oczywiśœcie językiem urzędowym był niemiecki więc występował jako Adalbert potem Hohensalza się zmienił na Inowrocław to i śœwięty przypomniał sobie, że ma polskie imię.



Inowrocławski proboszcz nazwiskiem Laubitz zamówił u poznaniaka Władysława Marcinkowskiego pracującego w Berlinie śœwiętego, którego zamawiający nazywał Adalbert a rzeźbiarz Wojciech ale to ten sam śœwięty, stał sobie na St. Adalbertus Platz, a potem na placu śœw. Wojciecha. Zresztą Wojciech powrócił i stoi teraz na ulicy Laubitza czyli tego, który go kiedyśœ ustawił po raz pierwszy w mieśœcie:-D
 
 
drFaustus 
komendant zgrupowania



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 10266
Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Nie 17 Lut, 2013 21:18   śœw Adalbert śœw Wojciech |Inowrocław Hohensalza

Michał napisał/a:
Inowrocławski proboszcz nazwiskiem Laubitz zamówił u poznaniaka Władysława Marcinkowskiego pracującego w Berlinie śœwiętego, którego zamawiający nazywał Adalbert a rzeźbiarz Wojciech


Czyli mam rozumieć, że Laubitz zamówił Adalberta mając na myśœli "przechrztę" Wojciecha?

Jak dla mnie brzmi to wszystko całkiem... hmm... uniwersalnie, wręcz dwuznacznie.

Schizofrenii można się nabawić :wink:
 
 
Berry 
pomocnik komendanta drużyny



Dołączyła: 09 Gru 2009
Posty: 379
Skąd: Inowrocław
Wysłany: Pon 18 Lut, 2013 23:31   

A dla mnie to proste ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Kopiowanie wszelkich treści zawartych na forum bez zgody administracji i autorów tematów/postów zabronione!

Administracja forum nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy - są one własnością ich autorów.