Wysłany: Pon 07 Wrz, 2009 21:19 Fort XIII San Rideau-fort pancerny,pierścień zewnętrzny
Przyszła kolej na fort XIII San Rideau (osłona Sanu)- jest to najpotężniejszy fort pancerny w Twierdzy Przemyśl. Za zadanie miał osłaniać dolinę rzeki San i jedna z drogę wiodąc do twierdzy. Fort posiadał trzy kondygnacyjne koszary a działobitnie wykonane były z granitu przywiezionego z Tyrolu .Mimo wysadzenia wart obejrzenia, obecnie wykoszony i chyba wydzierżawiony ale nie ma problemu z jego zwiedzeniem .Atrakcje stanowi poterna wiodąca pod fortem do Muru Carnota i dalej przejście korytarzem w murze, druga poterna prowadzi do schronu pogotowia na grzbiecie obiektu.. Właśnie z tym fortem związana jest legenda o zasypanych jeńcach rosyjskich ( tu link do tej opowieści http://niniwa2.cba.pl/prz...ce_fortow.html. Na podstawie tej historii nakręcono film) .Jeszcze do niedawna na przedpolu fortu po deszczach można było znaleźć kiszki z prochem, a w czole muru Carnota wyłuskać szpice od pocisków. Ja osobiście darzę ten fort ogromnym sentymentem ,tu zaczęła się moja przygoda z fortyfikacjami , tu poznałem moją żonę, a ze śmieszniejszych rzeczy to pamiętam jak uratowaliśmy krowę która weszła do poterny i się zaklinowała ,trwało to cały dzień rolnik zamiast podziękować to zrobił awanturę ,że to myśmy ja tam zagnali .dobre nie?
Wideł nie było,ale złosliwość ludzka tak.Otóz nocowalismy przez miesiac w namiotach koło kaponiery ,i muru Carnota w fosie .Rolnik nie wiem czy ten od krowy czy inny zaorał fosę i z usmiechem na twarzy poinformował nas ,ze juz stad nie wyjedziemy chyba ,ze wyciagnie nas końmi ale tego nie zrobi tylko chłop nie zauważyl jakim bylismy autem ,a był to UAZ wprawdzie zdezelowany ,ale taka orka to dla niego bułka z masłem i z jego złosliwosci nici eh jest jeszcze kilka histori z tym miejscem szkoda ,ze nie można cofnąć czasu do pocz ątku lat 90 :wink:powinienem mieć gdzies fotki czarno białe z tego wypadu jak znajdę i zeskanuje to zamięszczę ,stare czasy
Super opowieść, ale gość się na UAZa naciął. Może w wojsku nie był i nie załapał, co to za bryka. Fotki muszą być ciekawe, wstaw jak najszybciej, mam nadzieję, że będzie na nich sprawczyni całego zamieszania.
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Pią 23 Sty, 2015 23:36
Taka krzyżówka ścieżki rehabilitacyjnej dla pourazowców z wybiegiem dla lwów w ZOO
No, ale może lepsze to niż nic, bo chociaż w ten sposób obiekty przeżyją swoje odrodzenie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach