Ukrytą butelkę z listem, na którym widnieją podpisy siedmiu więźniów Auschwitz, znaleźli robotnicy prowadzący rozbiórkę jednej ze ścian w budynku Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Oświęcimiu. 65 lat temu pomieszczenie służyło za schron przeciwlotniczy. Podczas wojny budynek należał do kompleksu obozowego Auschwitz.
W butelce znajdował się rulonik papieru, najprawdopodobniej oddarty z worka po cemencie, na którym odręcznie, ołówkiem została napisana informacja: "Obóz koncentracyjny Oświęcim dnia 20.IX.44. Schron przeciwlotniczy dla obsługi T.W.L. Budowali go więźniowie: Nr 121313 Jankowiak Bronisław z Poznania, 130208 Dubla Stanisław z Łaskowic pow. Tarnów, 131491 Jasik Jan z pod Radomia, 145664 Sobczak Wacław z pod Konina, 151090 Czekalski Karol z Łodzi, 157582 Białobrzeski Waldemar z Ostrołęki, A 12063 Veissid Albert z Lyon (Francja). Wszyscy w wieku od 18 do 20 lat".
Bronisław Jankowiak urodził się 5 lutego 1926 roku w Poznaniu. Został aresztowany przez Niemców wskutek sąsiedzkiego donosu jakoby był pochodzenia żydowskiego. 11 maja 1943 roku trafił do Auschwitz, gdzie otrzymał numer 121313. W obozie był oznaczony jako Polak.
Pod koniec istnienia KL Auschwitz został ewakuowany do jednego z niemieckich obozów: Sachsenhausen, Buchenwald, Ravensbrueck lub Mauthausen. W kwietniu 1945 roku, dzięki staraniom przewodniczącego Szwedzkiego Czerwonego Krzyża hrabiego ...