Nazistowska przeszłośœć żyje wciąż w berlińskich budynkach

Tekst artykułu może się wydawać niektórym mało odkrywczy ale w dośœć prosty a zarazem skuteczny sposób pokazuje to co między innymi było celem naszej wyprawy do Berlina - przeszłośœć i teraźniejszośœć mogą istnieć razem ... obok siebie... Bez sentymentów ale z szacunkiem. Okazuje się że można doceniać to co stworzyli nasi przodkowie, jednocześœnie nie gloryfikując ich niecnych czynów.



Artykuł w wersji oryginalnej [url]http://www.dw-world.de/dw/article/0,1441,1575988,00.html



A i po polsku można:



Naziśœci pozostawili trwały śœlad na krajobrazie Berlina ze swoimi ministerstwami, lotniskami czy nawet bunkrami w ich popisowym pompatycznym stylu. Wiele z tych budynków jest dziśœ wciąż używana.



Adolf Hitler chciał zrobić z Berlina stolicę śœwiata według generalnego planu stworzonego przez architekta reżimu nazistowskiego, Alberta Speer’a. Plan ten w zamierzeniu miał być ukończony w latach pięćdziesiątych.

W centrum tejże metropolii, zorganizowanej wokół osi północ-południe oraz osi wschód-zachód miał stanąć okrągły budynek z kopułą, którego wysokośœć miała wynieśœć 320 metrów. Wzdłuż budynku stać miały kolumny w stylu starożytnego Rzymu. Budynek, który w zmierzeniu miał być śœwiątynią kultu Hitlera, pomieśœciłby 180 ...