Wrocławskie poniemieckie bunkry będą lepiej zagospodarowane

Wrocław chce wykorzystać Festung Breslau. Do bunkrów w centrum trafią muzea i archiwa.



Kiedyśœ Niemcy bronili się tu przed natarciem Rosjan. Teraz wrocławscy urzędnicy chcą zagospodarować duże nazistowskie bunkry i schrony w centrum miasta.



Magistrat właśœnie ogłosił przetarg na przebudowę bunkra na rogu ul. Stalowej i Grabiszyńskiej. Za dwa lata ma tam trafić archiwum, które teraz mieśœci się przy ul. Paulińskiej. Aby tak się stało, cały poniemiecki obiekt, w którym dziśœ mieszczą się małe sklepiki, musi zostać zmodernizowany. Dobudowane zostaną do niego trzy piętra. Jednak wygląd zewnętrzny budynku mocno się nie zmieni, bo jest zabytkiem.

We Wrocławiu mamy sześœć dużych schronów i bunkrów. W większośœci służą dziśœ jako magazyny albo stoją puste. Niebawem jednak ma to się zmienić.

Pod placem Nowy Targ za dwa lata ma być czynny podziemny parking. Urzędnicy chcą, aby pomieśœcił 720 samochodów. Planuje się tam cztery kondygnacje. Teraz ten schron jest cz궜ciowo zalany wodą. Wcześœniej przez kilka lat działał tam klub nocny.

Inny schron znajduje się pod placem Solnym. Tam Niemcy urządzili szpital. Od końca II wojny śœwiatowej nic się tu nie dzieje ...