Sto razy przejeżdżałem obok niego i zawsze sobie obiecywałem, że następnym razem, to już na pewno się zatrzymam. Dzisiaj w drodze z Mistrzostw Polski Modeli Kolejowych w Poznaniu wycieczka inowrocławskich modelarzy wreszcie dokonała dogłębnych oględzin połączonych z pośpieszną identyfikacją.
Miejsce - Kwieciszewo
Marka - Barkas Framo
Rocznik - pfffffff.....??? Na pewno po '58-mym
Stan - dosyć rozpaczliwy
Dokładnie, przed knajpką, przy samiuśkim wylocie z Kwieciszewa w stronę Gniezna, po lewej stronie. Widać go z daleka, dzięki temu pisakowatemu kolorkowi.
Tak sobie myślę że ten dział forum to jakby stworzony po to by pokazać czterokołowce którymi się poruszałem i poruszam po różnych drogach tego kraju i nie tylko.
Żaden z nich w momencie zakupu przeze mnie nie miał mniej niż -naście lat i nieznaną liczbę przejechanych kilometrów.
Każdy z nich stanowił motoryzacyjną indywidualność i wymagał innego traktowania.
Pierwszą była Syrena 103 zwana "Raszplą":silnik dwusuw,dwucylindrowy,skrzynia biegów bez synchronizacji /ciekawe kto z dzisiejszych kierowców pojechał by czymś takim?/,drzwi otwierane "pod włos".Zdjęć niestety nie posiadam.
Następnym był Opel Kadett B w wersji kombi.Jeździłem nim 13 lat i tylko raz w tym okresie udało mi się zobaczyć podobny egzemplarz w naszym kraju.
Tak wyglądał:
Wszystko ma swój koniec i ten samochodzik też.W zacnym wieku 28 lat skończył jako element pokazów ratownictwa drogowego w ramach WOŚP
na rynku w Katowicach.
Jego następcą został /z konieczności/ Wartburg 353W też w wersji kombi.
Używałem go parę lat /3-4/ i zajechałem dwa silniki.Skończył na szrocie,to właśnie on:
Równolegle używałem takiego potwora,należącego formalnie do mojego brata.Jest to Range Rover Classic zwany "Hubertem",rocznik 1980.Silnik V8 benzyna- coś pięknego /ten dźwięk widlastej ósemki.../,ze względu na apetyt na paliwo jeździ na gazie.Istnieje niezupełnie legalnie do dziś,to jego zdjęcie z zeszłego roku:
Po tych dwóch znowu przesiadłem się na Opla.Był to Kadett C /ostatni z tylnym napędem/ z roku 1978.Bardzo fajne i ładne autko:
Dwa lata temu zaniemógł /gaz mu wykończył gniazda zaworowe/.Ponieważ potrzebowałem czegoś do jeżdżenia,a zawsze chciałem mieć Opla Asconę,poszukałem i nabyłem i jest.Rocznik 1984,więc w tym roku 27 urodziny.Jest zupełnie wspaniała,nie widzę wad,oprócz jednej - potrafi zeżreć do 14l/100km gazu /na szczęście nie benzyny.../
Tak " łapacz " popatrz na drzwi jak sie otwierają w którą stronę . Nazwa wzieła się z tego ,ze można kogoś zgarnąć z pobocza chodnika własnie tymi drzwiami i odrazu posadzić na fotelu zamykając je ( oczywiscie lepiej tego nie probówać). Tylko jeden model syreny miał tak nie standartowo otwierane drzwi własnie stad ta nazwa . No i miał tez drewnianą podłogę. Tylko nie wiem czy model 101 czy 102 ale napewno któryś z tych bo 103 i 104 to te często spotykane kiedyś na naszych drogach .
Na chodzie jak najbardziej. Miałam okazję tym samochodem przejechać kilka kilometrów leśnymi drogami. Tego wypadu nie zapomnę na pewno.To było prawdziwe wyzwanie
Haha widzę że temat w sam raz dla mnie
Ta Syrenka razem z Maluchem i Warszawą stoi obok wiatraków które wcześniej wrzuciłem
Żuczek stoi na myjni w Wyszkowie
A te pojazdy stoją w Radości
I tu macie przykład jak moja X10 radzi sobie w tedy gdy jest ciemno. Zdjęcia są zamglone a to za sprawą uszkodzonego aparatu
[IMG]http://www4.picturep...39357.jpg[/IMG]
Stoi w polu w Górznie
Syrenka w Miętnym gnije
A te Ziły gniją na trasie Garwolin-Wilga na wysokości Wyjkowyja
A ta Granada została bezkarnie porzucona w Rębkowie
Dodaję zdjęcia auta po którym nie widać że nie jeździ. Kubuś idzie na zlom za tydzień licząc od dziś (11.8.12) i jak to na złomie zostanie pocięty na części :'(. Uczcijmy go minutą ciszy
Ś.P Ford Transit HiCube ludzie:
Na wiosnę miała koła, przód, i nie pomalowane szyby. No ale teraz mamy zimę 2013, a nie wiosnę 2012. Szkoda że tak skończyła
Syrena Bosto
Bosto - Bielski Osobowo-Towarowy
I tutaj taka ciekawostka w postaci nowego Maserati GranTurismo.
Z takiego:
W taki:
Na tym placu były 2 takie same Maserati GranTurismo. Jeden po dachowaniu, drugi z rozbitym zderzakiem (podobno). Ten 2 wyjechał,a raczej to co z niego zostało wyjechało na lawecie, a ten po dachowaniu stał w garażu i naczęści rozkręcany. Chciałem chociaż emblemat z niego, ale cóż nie było czasu
trochę na pewno ale uwierz mi polskich "jeździdełek" jest tam jeszcze b. dużo i pracują nadal tak jak ta taksówka
jak tak dalej pójdzie to niedługo będziemy ściągać je z powrotem z Egiptu do Polski - tak jak Amerykanie ściągają zabytkowe (rodzimej produkcji) pojazdy z Kuby do USA ...
-Polski Fiat 126p ST. Fotka na szybko więc bez ostrości
-Star 200. Stoi w polu między jakimiś domami. ok 200m stoi T34/85 fotki owego czołgu już dawałem na jesieni
-VW Garbus
-VW Golf I
-Polski Fiat 125p Kombi
-Skoda 105s
-Ford Probe
-Lincoln TownCar
-Chevrolet Caprice Classic
-Mercedes W124 Coupe
-Mercedes W123 Coupe
-Jaguar XJ
-VW Transporter T2
-VW Transporter T3
Jako iż nie mam na razie co pokazać, bo albo nie mam czasu, albo jest za daleko, więc pokazuję auta
Na początek wrastająca GAZ-Wołga M-24
Lusterko od Mercedesa W123. Taka ciekawostka. Wołga M24-10 nie mogła być sprzedawana na zachodzie ze względu na to że była to kopia Beczki, choć z zewnątrz wyglądała jak poprzedniczka, to od str. mechanicznej była czystą kopią niemieckiego auta klasy średniej
-Nysa 522R
-Oldsmobile Delta88 Royale
-Kanty 2
-Mercedes-Benz W123 200D,,Beczka'' Wrastająca Beczka :'(
-Mercedes-Benz W123 230E Do roboty, to do roboty, ale w całkiem dobrym stanie. Tylko cena z kosmosu
Bez gwiazdy, nie ma jazdy
-Ford Taunus
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Czw 31 Paź, 2013 19:58
Prawdziwie dostojna rewia!
Milicyjny podobny do tego otwierającego temat.
Masz może tę niebieską Warszawę z bliska/boku?
Fociłem niedawno niemal identyczną, tyle że w powiecie inowrocławskim, ale na KR...
(mam foty wnętrza itp., więc porównałoby się )
Nieaktualne, kolor niemal identyczny, ale detal z atrapy w "mojej" nie występuje
P.S. Przy okazji odświeżenia tematów pojawiają się "dziury" w zdjęciach użytkowników, stąd też staram się je łatać na bieżąco
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Sob 09 Lis, 2013 21:35
"Moja" ujęta w cudzysłów - należy interpretować jako przeze mnie wypatrzoną i sfoconą
Niestety, w tym wcieleniu nie zapowiada się abym mógł realizować się w tej branży kolekcjonerskiej
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Śro 30 Kwi, 2014 12:32 stare samochody kultowe auta PRL Syrena Warszawa
HiCube swoimi reportażami, które na naszym forum są --> TUTAJ i --> TUTAJ oraz JanPoszept powyżej, zainspirowali mnie do dodania kolejnego zdjęcia.
Ot tak z przypadku podjechał niemal pod samo okno poniższy okaz:
FSO Polonez 1.5 ,,Akwarium'' z 1989 roku, auto kolegi. Zamażył sb na 1 auto kupić Dużego Fiata, ale kupił Poloneza, teraz zbiera na Fiata. W wakacje Polonez przejdzie małe zmiany, czyli przód od ''Borewicza'', lekko obniży i silnik z Poloneza Caro
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach