Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2007 13:06
Kościół jest pozostałością po niemieckich osadnikach i pochodzi z końca XIX wieku,a dokładnie z 1892 roku. Po likwiadacji parafii przeniesiono dzwon znajdujący się w jego wieży do kościoła w pobliskich Żernikach.
Całość zabudowań ujęta jest w spisie zabytków Krajowego Ośrodka Badań i Dokumentacji Zabytków:
- zespół kościoła ewangelickiego, 1892, nr rej.: A/479/1-3 z 30.12.1996:
- kościół
- pastorówka
- park, k. XIX.
I tak sprawa wygląda dzisiaj. Obiekt popada w ruinę...Fakt,że malowniczą ,ale cóż z tego Malownicze zdobienia drewnianego stropu już nie długo bedą cieszyły oczy zainteresowanych "odkrywców",gdyż powoli zaczynają dekompletować się dachówki,woda zalewa deski...rozbierany balkon chóru,zapewne dostarcza okolicznym mieszkancom niskokalorycznego drewna do opału...zabytkowe kafelki,których relikty widać jeszcze na posadzce,być może wyściałają pobliskie budynki gospodarcze...Jednym słowem,na naszych oczach kolejny zabytek odchodzi ...
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2007 13:52
Fotki jeszcze ciepłe,bo z wczoraj Co do wystroju wnętrza,to przypomina mocno wnetrze naszego "żółtego" kościoła "Krzyża".No w koncu mają te same korzenie
Doslownie wpadam w zlość!Ładny obiekt,który mogłby posłużyć w celach turystyczno-historyczno-dydaktyczno-kulturowych,ale nie!!!Daję sie sporą kasę na nowe obiekty,ktore z góry stoją na pozycji przegranej-tak wypowiadaja sie sami wierni,mówiąc o niepotrzebnych inwestycjach...lecz wiadomo,że ktos jest madrzjszy.I tak tym sposobem zapomina sie o tego typu kościołkach-obiektach.
W Zdrowiu pod Garwolinem też jest opuszczony kościół. Niestety nie wchodziłem do środka bo jest zamknięty, gdyż grozi zawaleniem. Chociaż w wakacje coś przy nim robili więc chyba będzie żył. Jak będę w tamtych okolicach to zdjęcia zrobię i dodam
Drzwi zarówno do kościoła jak i na chórek były otwarte.
Sąsiadujący domek miał kilka nowych okien w pomieszczeniach całkowicie niedostępnych. Do pozostałej części dało się wejść przez jedno wybite stare okno. Ściany malowane w głębokim PRLu. Tam gdzie się dało wejść nic ciekawego nie było. No poza słoikami z konfiturami na podłodze w piwnicy Ale ja bym ich nie jadła...
Ej no narobiliście mi smaka na zwiedzanie tej zacnej budowli tymi zdjęciami. Dam Wam zdjęcia neobarokowego kościoła w Garwolinie . Ale to jutro (28.12.20r)
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Nie 30 Gru, 2012 12:25
Ostatnio jak tam byliśmy, tj. z 3-4 lata temu (materiału foto nie ma z tego wyjazdu na forum) to budynek był jeszcze zamieszkały, a jego lokatorzy uzurpowali sobie prawo do kontrolowania wejść i wyjść z kościoła
Piwniczki klimatyczne! Pozazdrościć wejścia tam. Może kiedyś "po drodze"...
Rodziny mieszkające obok kościoła już nie ma, co potwierdza Misia, właściciel remontuje ów domek i będą tam pokoje gościnne a przyszłościowo w kościele sala biesiadna. Prace w domku ( lipiec 2012 ) były zaawansowane.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach