Wysłany: Śro 28 Lis, 2007 00:54 Kolejka Wask. (na polnoc od Inowroclawia)
Natknelem sie na starych mapach (a i w terenie) na pozostalosci kolejki waskotorowej, w rejonie Rojewa i mniej wiecej wzdluz drogi do Liszkowa, sprawdzilem sobie w google earth, gdzie mnie te slady zaprowadza, wszystko wskazuje na cukrownie w Tucznie, co wiadomo na ten temat, (w latach 30 siec kolejki byla dosc rozbudowana) cos kursuje (w latach 70 chyba cos kursowalo, bo dalej jest zaznaczone na mapie torowisko) czy byl przewoz ludzi, czy raczej na zasadach kolejki folwarcznej? ktokolwiek widzial, ktokolwiek wie
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Śro 28 Lis, 2007 01:04
Odcinek pomiędzy Rojewem a Liszkowem z tego co widziałem to już został rozebrany jakiś czas temu,a i dalej zapewne też.Kolejka "folwarczna" utworzona głównie z myślą o burakach (w ujęciu warzywa ) cukrowych,które jak słusznie zauważyłeś wieziono do Tuczna-do tamtejszej cukrowni.Mamy na forum kolegę eksperta w branży kolejkowo-kolejowej,może on coś nam doda w temacie?Spróbuję dać mu znać
jeszcze w latach 90-tych az do czasu likwidacji cukrowni Tuczno kursowaly tam wagoniki z burakami i tylko do tego one sluzyly nigdy nie wozily ludzi no chyba ze obsluge policzymy jako klientow.
cukrownie jako taka zlokalizowalem, tylko troche mi sie pomieszalo, bo wydawalo mi sie ze tam na bocznicy na tylach zakladu jest pare wagonikow (widzialem to tylko i wylacznie z geoportalu) a tu prosze, znalazla sie zguba , pamietam ze gdzies wlasnie w okolicach Jaksic widzialem kawalek tych torow, ale ciezko mi sobie przypomniec jak to dokladnie bylo
jeżeli to te tory o ktorych mysle, to rowniez przehcodza one przez czesc szosy, bo pamietam, ze kiedys jezdzily tamtedy wlasnie takie magiczne wagoniki:)
Najprawdopodobniej chodzi tu o czynną do początku XIX wieku i zlikwidowaną w 2003 roku kolejkę cukrowni Tuczno. Cukrownia Tuczno ytrzymywała transport kolejowy do przewozu buraków cukrowych i wysłodków dla punktów składowych w Murzynku i Przybranowie. Sama linia powstała pod koniec XIX wieku z tym, że budowały ją dwa konkurujące ze sobą zakłady cukrownia Tuczno i Wierzchosławice. Na odcinku kilku kilometrów tory obu zakładów szły nawet koło siebie. W okresie II Wojny Światowej zakład w Wierzchosławicach został przekształcony w suszarnię cykorii a linię przejeło Tuczno. W tym okresie również przebudowano kolejkę z szerokości toru 900 mm (trochę nietypowej na Kujawach) na szerokość 750 mm kompatybilna z innymi kolejkami. Do dzisiaj zachował się budynek stacyjki i lokomotywowni w Wierzchosławicach. Od linii głównej odchodziała cała masa bocznic, która pozwalała odstawiać wagony na majątki. Kilka majątków miało również swoje kolejki folwarczne - na mapach jednak trudno rozgraniczyc gdzie kończyła się kolejka cukrowni a gdzie zaczynała folwarczna. Podobny system funkcjonował również do 2003 roku w cukrowni Kruszwica. Wraz z zamknięciem tych dwóch linii zlikwidowano ostatnie dwie kolejki cukrownicze w Polsce (konserwator zabytków nie wyraził chęci wpisania do rejestru kolejki cukrowni Kruszwica)
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Śro 05 Gru, 2007 00:12
No,Macieju,w końcu do nas dołączyłeś,tzn zapościłeś po raz pierwszy od stycznia Zaanonsowany jako autorytet w branży kolejkowej,spełniłeś swe zadanie w pierwszym poście
Dołączył: 17 Mar 2008 Posty: 573 Skąd: Skalmierowice
Wysłany: Sob 07 Lut, 2009 17:50
Ojciec mojej kobiety był ''mechanikiem pokładowym'' w tych kolejkach.Opowiadał, że niemieccy turyści(fanatycy kolei wąskotorowej) bardzo lubili wycieczki na wagonikach, razem z burakami -i jeszcze sporo płacili
Jak słyszę kolejka waskotorowa to od razu mam skojarzenie ze specjalnymi wagonami do kajaków, jakie kursowały w dwudziestoleciu z Bydgoszczy nad jezioro:) Nie żebym pamiętała te czasy ale dziś już nawet roweru czasem nie ma gdzie upchnąć a co dopiero kajak.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach