Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Pią 28 Mar, 2008 00:25 Torpedownia*
Fotka mocno archiwalna,ale niestety...w tym czasie w wojsku panowała jeszcze schiza na aparaty foto,więc musiałem sie czaić... Trzy miesiące na Babich Dołach zaowocowały zwiedzeniem wielu miejsc niedpostępnych na co dzień (m.in.szczelin plot na terenie jednostki czy stanowisk artylerii na klifie) oraz ciągłym widokiem "starej" torpedowni.Wolny czas ("wolny" ) spędzaliśmy na szkoleniach w tzw.spluwaczkach - basenach szkoleniowych Kriegsmarine....ale o tym w następnym odcinku...
Dołączył: 04 Lis 2008 Posty: 560 Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
Wysłany: Sob 08 Lis, 2008 13:09
Zapomniałem;(
Mam zamiar się tam dostać na 2 sposoby:
-kuter rybacki (za flache hehe)
-ponton (ale to musi być ładna pogoda i spokojne morze;) )
Ale chyba dziś nie można się do środka dostać,do tego pełno syfu pod wodą. Z drugiej strony na samym obiekcie nic nie ma;/..ale myślę że i tak warto podjąć rękawice ADVENTURE EXTREME:)
To teraz musisz jeszcze powtórzyć ten wyczyn z tymi obiektami nawodnymi, zwanymi również "torpedowniami" w Juracie. A przynajmniej nam to sfocić, jak będziesz na Półwyspie Helskim, bo trochę masz bliżej od nas hehe.
Dołączył: 04 Lis 2008 Posty: 560 Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
Wysłany: Pon 24 Maj, 2010 23:19
hehehe, w ogóle to dałem plamę,bo w zimę czekałem aż woda wokół torpedowni zamarznie,a tu się okazało że Zatoka Pucka zamarzła szybciej:P..i sobie po wodzie nie pochodziłem;/.Ale fakt,trzeba szukać nowych wyzwań:)
Dołączył: 04 Lis 2008 Posty: 560 Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
Wysłany: Pią 25 Lut, 2011 23:14
Vouk napisał/a:
To teraz musisz jeszcze powtórzyć ten wyczyn z tymi obiektami nawodnymi, zwanymi również "torpedowniami" w Juracie. A przynajmniej nam to sfocić, jak będziesz na Półwyspie Helskim, bo trochę masz bliżej od nas hehe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach