Wysłany: Nie 16 Sie, 2009 15:58 Berlin 2009 czyli mały misz-masz
Przy Str. des 17 Juni, na trasie "spacerku" od Kolumny Zwycięstwa (Siegessäule) do Bramy Brandersburskiej stoi Pomnik Żołnierzy Radzieckich którzy zginęli podczas bitwy o Berlin. Na pomniku oddzielne dedykacje dla wszystkich rodzajów wojsk biorących udział w walkach (piechota, artyleria itd). Do tego inskrypcja po rosyjsku i angielsku mówiąca: "Wieczna chwała bohaterom, którzy zginęli w bitwie z faszystowskim okupantem w walce o wolność i niepodległość Związku Radzieckiego"
Pomnik Pomordowanych Żydów Europy, niedaleko Bramy Brandenburskiej ... ciekawy bo zupełnie "niepomnikowy". Interpretacja całkowicie zależna od zwiedzającego
Budynek muzeum, zaprojektowany przez Daniela Libeskinda nie ma własnego wejścia. Aby dostać się do środka trzeba przejść przez pochodzący z XVIII wieku budynek sądu (a w środku bramki metal wykrywające i inne piszczące urządzenia 8) )
Muzeum to stała ekspozycja przedstawiająca historię Żydów niemieckich, historia Holokaustu wg trzech tzw Osi oraz kilka otwartych przestrzeni (po angielsku "voids") pozbawionych jakichkolwiek eksponatów, słabo oświetlonych ... pustych ...
Do tego betonowy Ogród Wygnania - minimum formy = maksimum treści, w zamyśle przypominał mi wcześniej wspomniany Pomnik Pomordowanych
Instalacja Shalechet Menashe Kadishmana, złożona z tysięcy żeliwnych elementów symbolizujących ludzkie twarze, która znajduje się w Pustce/Próżni Pamięci (tłumaczenie własne z angielskiego Memory Void)
Spreebogen (czyli Łuk Szprewy) to odcinek rzeki na tyłach Reichstagu, jednocześnie obszar dzielnicy rządowej, część tzw Band des Bundes czyli 900-metrowej wstązki urzędów, w tym biur poselskich, Sądu Honorowego itp. Dla zwykłych zjadaczy chleba piękne miejsce do odpoczynku po wyczerpującym spacerze po Berlinie
Tam też, na tyłach Reichstagu znajduje się polski akcent - fragment muru Stoczni Gdańskiej. Ma symbolizować zainicjowaną przez ruch „Solidarność" drogę do wolności
Trochę się czekanie przedłużyło bo myślała ja (ała) że pozostałe zdjęcia to będzie "powtórka z rozrywki" (patrz: Śladami III Rzeszy 2008) ale kilka niby to nowinek, niby to nowości, niby to nowych perspektyw znalazło się i oto one
Budynek Reichstagu (ujęcie standardowe, fotograf niezbyt zdolny, modelka niecierpliwa)
Pomniki wielkich i znanych (w tym Bismarcka w przedziwnym otoczeniu mitologicznych bóstw, zwierząt i czego tam dusza zapragnie). Pomniki te znajdują się w parku Tiergarten, dokładnie wokół Siegessäule (Kolumny Zwycięstwa)
Park powstały na terenie XIX-wiecznego więzienia, z którego korzystali jeszcze Naziści. Elementy parku - kamienie, drzewa, betonowe konstrukcje mają odzwierciedlać architekturę nieistniejącego już więzienia. I napis mówiący że mur (będący pozostałością więzienia) przechowuje w sobie pamięć zabitych tam ludzi. Betonowa cela rozmiarami odpowiada typowej celi więziennej.
Park ten zapewne bardzo dobrze pamiętają zeszłoroczni "berlińczycy" bo to przecież za rogiem od Tentstation
To ostatnie coś znajdowało się na zewnętrznej stronie muru, co kilka metrów, na wysokości około 1,70 - nie wiem co to
Alexander Platz - fontanna, wieża telewizyjna (z obracającą się restauracją umożliwiającą podziwianie panoramy Berlina przy obiadku = 1h50 minut oczekiwania na wejście = Bratwurst z musztardą u stóp wieży + dziwne zdjęcie z dołu) Dodatkową atrakcją placu jest pomnik Marksa i Engelsa (odpędzenie turystów z USA okazało się niemożliwe - stąd ich plecy też zostały uwiecznione)
Niedaleko placu, nad rzeczką jest sobie muzeum DDR gdzie turyści zachwycają się meblościankami i Trabantem - ziewanie ogarnia bo przecież my to mamy jak nie u siebie to u sąsiada
I dwa ostatnie - oba związane z moim ulubionym miejscem czyli Hauptbahnhof
Pierwsze - łezka w oku kochani bo to wyjazd z tunelu gdzie zeszłoroczny suspens sięgnął zenitu 8)
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Wto 25 Sie, 2009 00:04
Ubawiłem się po pachy (swoją drogą dziwne określenie - mogą być pachwiny, małżowiny uszne i inne takie części...) z "suspensu" Istne i nie kwestionowane mistrzostwo!
No i zdjęcia... No super! Czy zajrzeliście pod Alexander Platz? Tam jest co oglądać...
Wszelkie "od tylce" i parki znane zasługują na szacun! Super, że nam przypomniałaś miejscówki (choć na sklerę póki co nie narzekam, ale zawsze miło zerknąć po czasie).
Czy udało Ci się zaatakować /reichstag od wewnątrz? (kopuła itp.?)
Przed reichstagiem stała kooooooooooooooolejka 8) Odniosłam wrażenie że to ta sama kolejka co w zeszłym roku Z moimi zmierzonymi (w przeciwieństwie do niezmierzonych) pokladami cierpliwości szanse na przetrwanie oczekiwania zerowe były/są/będą.
Co do "pod" Alexanderplatz - nie Równie umiejętnie udało nam się nie zauważyć pięknego i sławnego zegara Urania Dwie spostrzegawcze się dobrały
Co do Twojego "ubawu" - po pachy/pachwiny i inne części ciała na "p" to my (mam na myśli załogę pojazdu znanego jako "auto kaputt") mieliśmy stresa tzn ja miałam tzn ja się przyznam że miałam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach