Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 17:31 Klasztor Braci Mniejszych Kapucynów w Zakroczymiu
Klasztor w Zakroczymiu - po kasacie w 1864 r. przyjął w swoje mury 25 zakonników (także 2 trynitarzy) z Warszawy. Prowadzono tu przez dłuższy czas żywą i owocną pracę duszpasterską. Tu o. Honorat Koźmiński w 1874 r. zainicjował nowy, w formie niehabitowej, rodzaj życia zakonnego. Było to drugie jego dzieło w działalności zakonotwórczej. Pierwsze, to zgromadzenie sióstr felicjanek, założone w Warszawie w 1855 r. W Zakroczymiu natomiast dzięki pracy w konfesjonale i przez korespondencję założył ok. 20 zgromadzeń niehabitowych. Nie mógł w inny sposób kontaktować się z członkami swoich zgromadzeń na skutek czujnego nadzoru policji. Nie sięgała ona w tajemnicę konfesjonału, do którego sława o. Honorata jako wybitnego spowiednika ściągała penitentów z całego kraju, z wszystkich zaborów, a nawet z terenu Rosji carskiej. Oprócz tych wytężonych zajęć o. Honorat pisał wiele dzieł religijnych i oddawał się różnym pracom duszpasterskim (głoszenie kazań, szerzenie bractw).
Władze rządowe głównie z powodu niezwykle ożywionej działalności kapucynów zakroczymskich, ale pod pozorem wakansu w klasztorze (limit obejmował 14 zakonników, a było ich 10) w 1892 r. skasowały ten klasztor, a zakonników wysłano do Nowego Miasta n. Pilicą i do Łomży.
Klasztor w Łomży - także nie ominęła go kasata. Według ustawy rządowej, wydanej w 1896 r., mogły ocaleć przed kasatą klasztory mające przynajmniej 8 członków, a w klasztorze łomżyńskim było ich 5; to dało okazję do kasaty klasztoru w 1903 r. Nie zajęto go jednak, na cele cywilne, a władze pozwoliły mieszkać w nim 2 zakonnikom; od 1897 r. do odzyskania niepodległości pracował tam tylko jeden kapłan, o. Łukasz Zaczyński.
Jedynym nie skasowanym klasztorem kapucyńskim, tzw. etatowym, był klasztor w Nowym Mieście n. Pilicą. Wspomogła go personalnie grupa zakonników ze skasowanego klasztoru w Lubartowie a potem z Zakroczymia. W tym klasztorze znalazł się o. Honorat, który nadal prowadził swą bogatą działalność jako spowiednik, pisarz i założyciel zgromadzeń zakonnych. Zmarł w opinii świętości 16 XII 1916 r. Bolączką klasztoru było zmniejszanie się obsady personalnej, którą starano się uzupełnić, gdyż w 1897 r. było zaledwie 11 zakonników. W tymże roku na skutek usilnych starań przyjęto do zakonu za pozwoleniem rządu doskonale zapowiadającego się Antoniego Wysłucha, który jednakże w 1908 r. opuścił zakon. Po ukazie tolerancyjnym (1905) wstąpiło 4 kapłanów. Mimo to obsada klasztoru w Nowym Mieście zmniejszała się. Przy tym wszystkim w 1910 r. zaczęto wydawać periodyk tercjarski "Rodzina Seraficka" (z dodatkiem: "Dyrektor Trzeciego Zakonu", który stał się od 1929 r. periodykiem samoistnym), a także uzyskano duszpasterską placówkę w Warszawie (kaplica M.B. Częstochowskiej na Powiślu, przy ul. Łazienkowskiej), gdzie w latach 1908-1911 pracowało dwóch kapłanów.
Komisariat Warszawski – 1921
Uszczuplony stan personalny (w 1918 r. 14 zakonników) uniemożliwiał normalną pracę w rewindykowanych po odzyskaniu niepodległości klasztorach w Warszawie (1918), Lublinie (1919) i zasiedlenie klasztoru w Łomży. W 1919 r. życie zakonne rozpoczęło 13 kandydatów. Zwrócono się także o pomoc do kapucynów galicyjskich, którzy przysłali o. Zenona Garlickiego i o. Gerarda Rysza. Przybyły z Holandii dla objęcia wykładów z biblistyki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim o. Gondulf Cyryl Fermont uzyskał pomoc Prowincji Holenderskiej, której członkowie pracowali w Polsce do II wojny światowej. Zarząd generalny dekretem z 5 VIII 1921 r. ustalił, że kapucyni polscy, mający swe jednostki administracyjne na terytorium wskrzeszonej Rzyczpospolitej, mogą stanowić komisariaty prowincjalne. Warszawski otrzymał tytuł świętych Wojciecha i Stanisława, męczenników. Władze rzymskie ukonstytuowały zarząd, mianując komisarzem prowincjalnym o. Fidelisa Kalinowskiego, a konsultorami o. Gondulfa Fermonta i o. Zenona Gorlickiego. W początkowej fazie komisariatu brakło własnego seminarium. Filozofii do 1929 r. uczono w Brest-Eysden (Holandia), a teologii do 1934 r. w Nantes i Tours (Francja). W latach 1924-1927 wzniesiono w Łomży gmach niższego seminarium duchownego, zw. Kolegium Świętego Fidelisa, które realizowało program szkół średnich typu humanistycznego aż do wybuchu II wojny światowej. W 1933 r., po uprzednim rewindykowaniu klasztoru w Lubieszowie, erygowano misję obrządku wschodniego, zorganizowaną przez o. Gondulfa (po zmianie obrządku - Cyryla) Fermonta, która posiadała własne niższe seminarium i nowicjat. W 1935 r. odbyła się przepisana ustawodawstwem zakonnym wizytacja generalna, dokonana przez o. Wigiliusza Delia Zuanna z Valstagni, który po rządach ojców z prowincji holenderskiej mianował komisarzem prowincjalnym o. Archanioła Brzezińskiego z Żyrardowa. Komisariat liczył 82 zakonników (15 kapłanów, 12 kleryków i 55 braci) w 6 klasztorach: w Warszawie, Lublinie, Nowym Mieście n. Pilicą, Zakroczymiu (odzyskanym w 1932), Łomży i Lubieszowie. W latach następnych odzyskano klasztor w Lubartowie (1938) i założono nową placówkę duszpasterską w Przełomie n. Niemnem. Rósł stan personalny - w 1939 r. było 147 zakonników (73 kapłanów i kleryków i 74 braci).
Duże i wszechstronne straty w warszawskim komisariacie kapucynów spowodowała II wojna światowa. Przede wszystkim w stanie personalnym. W działaniach wojennych, obozach koncentracyjnych zginęło 21 zakonników (10 kapłanów, 2 kleryków i 9 braci), co stanowi 6,4% całego stanu personalnego; 25 I 1940 r. aresztowano 23 zakonników klasztoru lubelskiego, którzy przez Zamek Lubelski, Sachsenhausen znaleźli się w Dachau; 27 VI 1941r. aresztowano 22 zakonników klasztoru warszawskiego i 20 z nich via Pawiak, Oświęcim (tu 12 zginęło) znalazło się w Dachau. Ocaleni 29 IV 1945 r., wyjechali częściowo do Francji i Belgii, do Stanów Zjednoczonych (7 kapłanów), a reszta wróciła do Polski. Ubyły 2 domy zakonne: w Lubieszowie (2 członkowie ponieśli śmierć) i Przełomie. Dwa klasztory były w stanie zniszczenia na skutek działań wojennych: w Zakroczymiu i Warszawie. Po wojnie kapucyni odbudowali zniszczone obiekty i zreorganizowali życie klasztorne. Przyjęto nowe placówki: w Serpelicach (1945), Orchówku n. Bugiem (1947) i Ustroniu Morskim (1948); wybudowano kaplicę na przedmieściu Lublina (tzw. Poczekajka), gdzie w 1952 r. erygowano parafię. Odzyskano klasztor w Rywałdzie Królewskim przy sanktuarium maryjnym, gdzie 3 IX 1972 r. dokonano koronacji łaskami słynącej figury Matki Bożej zw. Madonną Cygańską.
Warszawska Prowincja Kapucynów – 1952
O. Innocenty Hański jako komisarz prowincjalny kilkakrotnie w latach 1947-1952 zwracał się do generała zakonu z prośbą o formalne erygowanie Prowincji Warszawskiej, wykazując, że spełnione są już wszystkie warunki wymagane przez Konstytucje. Wybrany generałem zakonu na kapitule generalnej w 1952 r. o. Benignus Re Cecconi, dekretem z 6 VIII 1952 powołał do istnienia Prowincję Warszawską i zarządził zwołanie pierwszej kapituły prowincjalnej. Odbyła się ona w klasztorze w Nowym Mieście w dniach 16-18 IX 1952, wybierając prowincjałem o. Benignusa Sosnowskiego. Czas istnienia odrodzonej Prowincji przypadł na lata komunizmu, począwszy od jego brutalnej stalinowskiej formy, po "liberalizm" lat siedemdziesiątych XX w. i upadek systemu. W Kościele był to czas II Soboru Watykańskiego, przemian w liturgii i duszpasterstwie, przystosowanej odnowy życia zakonnego oraz poszukiwania nowych form świadectwa życia ewangelicznego w zmieniającym się świecie.
Konstytucje zakonne wymagały, by każda prowincja prowadziła własne instytucje formacyjne. Nowicjat mieścił się w Nowym Mieście nad Pilicą, w 1958 r. został przeniesiony do Zakroczymia, by ustąpić miejsca reaktywowanemu niższemu seminarium. W 1963 r. został umieszczony w Rywałdzie, by w 1967 r. ponownie wrócić do Zakroczymia, a w 1982 r., po odzyskaniu dawnego budynku znaleźć się znów w Nowym Mieście. Studia filozoficzno-teologiczne zorganizowano w 1954 r. w klasztorze w Lublinie, w 1957 r. przeniesiono je do Łomży, gdzie istniały do 1964 r., kiedy to kleryków skierowano na studia do Wyższego Seminarium Duchownego w Łomży. Kształcenie kleryków w Łomży zakończyło się w 1976 r., natomiast od 1970 r. kolejne roczniki alumnów ponownie umieszczono w Lublinie, by podjęli studia w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji (od 1992 r. Archidiecezji) Lubelskiej jako studenci Wydziału Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W latach 1988-1991 dla potrzeb naszego seminarium zbudowano w Lublinie na Poczekajce nowy gmach klasztorno-seminaryjny. Niższe seminarium duchowne próbowano utworzyć już w kilka lat po zakończeniu II wojny światowej, organizując w Nowym Mieście tzw. internat (uczniom dawano opiekę i wychowanie, a naukę zdobywali w szkołach publicznych). Formalnie niższe seminarium duchowne powstało w 1958 r. Zostało ono zamknięte przez władze państwowe w 1963 r. Jakąś formą nawiązania do tej instytucji był tzw. postulat młodzieżowy, prowadzony w latach 1973-1985 przy klasztorze w Łomży. Nakazany przez II Sobór Watykański juniorat (formacja dla braci niekapłanów w okresie profesji czasowej) początkowo miał postać comiesięcznych zjazdów kilkudniowych. Próbą prowadzenia usystematyzowanej formacji było przeznaczenie już w 1952 r. klasztoru w Zakroczymiu jako tzw. klasztoru wzorowego dla młodych braci, co było pewnym wyprzedzeniem dezyderatów Kościoła. Od 1982 r. juniorat przyjął formę stacjonarną, początkowo w Zakroczymiu, a od 1991 r. w Lublinie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach