Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy w ogóle byliby chętni do tego projektu? Nie jest to zadanie należące do łatwych. Wymaga dużej dyscypliny i konsekwencji w swym działaniu.
Patrząc na inne grupy zajmujace się odtwarzaniem dawnych formacji wiem,że to nie jest to tania sprawa :-( Umundurowanie,replika uzbrojenia,odznaka pułkowa do tanich nie należą. Mam adresy firm zajmujacych sie produkcją replik umundurowania.Maja takie zapotrzebowanie,że w tej chwili brakuje juz im niektórych materiałów do wykonania wiernych replik.
Znając zapał inowrocławski w pewnych sprawach uważam,że będzie to bardzo trudne. aby zebrac chętnych z kasą.Sam przymierzam sie do pewnej grupy ale na razie to tylko rozeznanie,chociaz pewne zakupy juz poczyniłem :-).
Wiadome ze wiaze sie to z duzymi kosztami lecz nic na sile i nic w pospiechu.Tworzenie grupy rekonstrukcyjne trwa troche czasu.Mysle ze owa grupa moglaby byc doskonala wizytowka Bastionu i naszego miasta.Jestem ciekaw o dopfinasowanie takiej grupy z pieniazkow unijnych np na mundury bron itp.Rycerzy juz w Inie mamy przyszedl czas na cos konkretnego wsparte historia bardzo nam bliska.Ja jestem ZA:)
Żeńska służba sanitarna w "GRH 59 PUŁK PIECHOTY WIELKOPOLSKIEJ" jak najmilej widziana :-) Bedą ranni i kontuzjowani wymagający troskliwej opieki przyszła Pani kapral :-)
Co do uszycia umundurowania to nie jest takie hop siup ale nie ma rzeczy niemozliwych.Kobiety bardzo mile widziane.Bedac ostatnio w Modlinie na rekonstrukcji to wlasnie damska czesc wojska wzbudzala ogromne zainteresowanie i podziw.Te krolowe pozostawiam bez komentarza.
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1638 Skąd: Inowrocław
Wysłany: Nie 24 Cze, 2007 16:59
no to może odwiedzę Cię jakoś w tygodniu
a tym czasem, borem lasem, trzeba o tym 59 p. p. poczytać- bo ja nawet nie wiem jak to wyglądało, macie jakieś foto/rysunek cokolwiek?? <wiem wiem nazwiecie mnie ignorantką >
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Nie 24 Cze, 2007 22:58
Mamy...ale w tym momencie czasu za dużo ja nie mam,by tworzyć manufakturę i dłubać tekst o 59 p.p. Może jest ktoś chętny na pisanie?Jak nie to pozostaje literatura regionalna
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1638 Skąd: Inowrocław
Wysłany: Pon 25 Cze, 2007 11:49
ja wolę czytać z kompa, a nie z książek ale spoko, macie czas.... juz za niecały tydzień wyjeżdzam, i bedę bez dostępu do neta, jakieś 6 tygodni, jak nie dłużej
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1638 Skąd: Inowrocław
Wysłany: Pon 25 Cze, 2007 13:35
Mielno-Unieście -> jako wychowaca kolonii 2tygodnie
Gdańsk -> ze znajomymi którzy będą tam pracować <ja będę się opalać> 2 tygodnie
Kołobrzeg -> z przyjaciółkami się wyszaleć -> 2 tyg
pod koniec sierpnia miałam jechać do anglii odwiedzać pracujących znajomych, ale wysłali mnie na obóz szkoleniowy w Bachorzu k/Charzykowy nawet nie wiem gdzie to, ale będę pomagać uzaleznionym
we wrześniu wracam do Ina na praktyki w Kasprowiczu i pewnie pouczyć sie do poprawy egzaminu :/
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Pon 25 Cze, 2007 16:33
Bachorze - bardzo ładna okolica To tak za Chojnicami... Pomagać uzależnionym?A to co za motyw?Od czego uzależnieni?Uzależniach ich alternatywnie od siebie?
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1638 Skąd: Inowrocław
Wysłany: Pon 25 Cze, 2007 16:36
hehe cytuję:
"Bydgoski Ośrodek Rehabilitacji, Terapii Uzależnień i Profilaktyki „BORPA”(ul. Przodowników Pracy 12) wraz z Urzędem Miasta Bydgoszczy – Wydział Zdrowia i Polityki Społecznej realizując Miejską Strategię w zakresie Profilaktyki Uzależnień organizuje dla studentów bydgoskich uczelni Studencki Obóz Profilaktyczny, na którym studenci zapoznają się z wiedzą na temat uzależnień. Są to 11 dniowe warsztaty, których celem jest powstanie na terenie każdej biorącej udział w projekcie uczelni, punktu konsultacyjno-informującego dla studentów z problemami. Studenci, którzy będą brali udział w warsztatach będą służyć pomocą, wskazywać dalsze kroki w zaistniałym problemie studenta(czyli np kierować ich do BORPA, będą pierwszym kontaktem ośrodka na terenie uczelni)."
tam jade, a raczej jeszcze się zastanawiam... bo niby zapisana jestem, ale nie wiem czy będę miała tyle siły by pociągnąć naukę do poprawy egzaminu
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1638 Skąd: Inowrocław
Wysłany: Pon 25 Cze, 2007 16:46
w Bydgoszczy na ulicy Sułkowskiego <koło mojej uczelni> też przyjmują, bo ostatnio tam byłam załatwiałam papiery, ze mogę strzelać na zajęciach-> jakiś niedouczony psychiatra podpisał mi zgodę, czaisz?? hehe mogę strzelać strzeżcie się wszyscy BezBronni
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach