Film świetny.Całe szczęście,że wiadomo dokładnie gdzie on jest.Ciekawy jest(był)schron kierowców.Piękne obiekty znajdowały sie w parku Zoologischegarten-2 kilkudziesięciometrowe wieże obrony przeciwlotniczej,gdzie w czasie walk kwietniowo-majowych 1945 roku ukrywało sie wg. relacji swiadków od kilkunastu do kilkudziesięciu tysiecy(sic !!!) mieszkańców Berlina i uciekinierów z innych regionów(foto dołączę niebawem).
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Pon 26 Lis, 2007 21:13
Powojenne losy bunkra
Z czerwonego marmuru Sali Mozaikowej Kancelarii Rzeszy powstała elewacja stacji metra MohrenstraĂe (niem. die U-Bahn-Station MohrenstraĂe), ten sam marmur i kremowy piaskowiec elewacji zewnętrznej został wykorzystany do budowy berlińskiego kompleksu „pomników wdzięczności Armii Radzieckiej” w Parku Treptow (niem Ehrenmal am Treptower Park). W ten sposób do 1949 roku Kancelaria została zrównana z ziemią.
Pierwsza, zakończona jedynie złożeniem kilku ścianek działowych próba wysadzenia zalanego już kilkunastocentymetrowej grubości warstwą wody bunkra, miała miejsce w 1947 roku. Do 1949 roku odstrzelono wieżyczkę wentylacyjną i budynek wyjścia awaryjnego i ponownie bezskutecznie usiłowano wysadzić bunkier. Całość przykryto dla niepoznaki ziemią. Ponowna bezskuteczna próba miała miejsce w 1959 roku.
Osiedle nad bunkrem w 2005, parking pokrywa okolice wyjścia awaryjnego z bunkraW końcu w 1989, na krótko przed zjednoczeniem Niemiec, w trakcie budowy osiedla mieszkaniowego ponownie odkryto bunkier i tym razem poważnie zniszczono jego pozostałości. Zachowały się zdjęcia wykonane przez Stasi w roku 1972 i 1988, na których widoczne są pojedyncze elementy wyposażenia bunkra.
Wg stanu na 2005 nic nie wskazuje na lokalizację bunkra. Jedynie wtajemniczeni wiedzą, że nad samym obiektem znajduje się mała chińska restauracja, a w miejscu wyjścia awaryjnego z bunkra jest teraz parking samochodowy.
W czerwcu 2006 u zbiegu (niem. In Den Ministergärten) i (niem. Gertrud-Kolmar-Strasse) trzy minuty spacerem od (niem. Potsdamerplatz) w miejscu lokalizacji bunkra zainstalowano tablicę informacyjną z jego planem.
Władze Niemiec unikają oznaczania historycznych miejsc związanych z III Rzeszą w obawie przed neonazizmem, mimo, że to nie jest tylko historia Niemiec
Osiedle nad bunkrem w 2005, parking pokrywa okolice wyjścia awaryjnego z bunkra
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Pon 26 Lis, 2007 21:32
Widok od strony ogrodu Nowej Kancelarii Rzeszy
Sypialnie Ewy Braun
Pokój dzienny (pracy) Hitlera
14 lipca 1945,Churchill przed wejściem do bunkra od strony ogrodu
Żródło:http://www.the-downfall.com
FĂźhrerbunker (niem., znaczenie dosłowne "bunkier Wodza" lub "bunkier FĂźhrera") wspólna nazwa dla kompleksu dwóch schronów przeciwlotniczych pod Starą Kancelarią Rzeszy w Berlinie, Niemcy gdzie Adolf Hitler spędził ostatnie tygodnie swego życia, a także miejsce, gdzie wraz z Evą Braun popełnił samobójstwo. FĂźhrerbunker był ostatnim z miejsc pełniących rolę FHQ - Głównej Kwatery Wodza.
Kompleks stanowiły:
stary schron tzw. "bunkier przedni", wybudowany pod wielkim hallem będącym salą recepcyjną tzw. Pałacu Radziwiłłowskiego - Starej Kancelarii Rzeszy w Berlinie przy WilhelmstraĂe 77. Schron ten nie "wystawał" poza obrys fundamentu sali recepcyjnej pałacu.
nowy schron tzw. "bunkier tylny" lub "bunkier Hitlera", wybudowany pod ogrodami Kancelarii Rzeszy, patrząc od strony Pałacu Radziwiłłowskiego, za "bunkrem przednim" i głębiej od niego. Od strony Nowej Kancelarii Rzeszy, noszącej adres VoĂstraĂe 6, obiekt ten znajdował się ok. 120 metrów na północny-wschód, na głębokości wg jednych źródeł ok. 8, innych zaś 17 metrów pod powierzchnią gruntu.
Obydwa bunkry wybudowane zostały w przybliżeniu na podobnym planie. Łączyła je klatka schodowa w kształcie graniastosłupa o podstawie kwadratu. Łączna powierzchnia użytkowa obu bunkrów wynosiła ok. 700 metrów kwadratowych. Każdy z nich mieścił od 12 do 18 pomieszczeń o powierzchni rzędu 3x4 metry. Niektóre z nich nie miały ścian działowych, co podwajało lub potrajało powierzchnię użytkową. Środkiem obu biegły przedzielone korytarze, a utworzone w ten sposób dodatkowe pomieszczenia o powierzchniach ok. 10-14 metrów kwadratowych każde, wykorzystywane były odpowiednio jako poczekalnia, świetlica-jadalnia lub sala odpraw.
"Bunkier przedni" wzniesiony został w roku 1936 w trakcie budowy nowej sali recepcyjnej Pałacu Radziwiłłowskiego, zachodzącej na zaplecze Ministerstwa Spraw Zagranicznych przy WilhelmstraĂe 76.
Budowę „bunkra tylnego” o kryptonimie "B207" zlecono w końcu kwietnia 1943 w ramach intensywnej rozbudowy systemu schronów przeciwlotniczych Berlina. Prace ziemne maskowano przed zwiadem lotniczym. Na miejsce budowy prowadziła wzdłuż budynku Nowej Kancelarii zamaskowana sztolnia, którą wyprowadzono na powierzchnię pod otaczającą cały ogród pergolą, tak, że wjazd znajdował się z daleka od miejsca właściwej budowy. Podstawa bunkra miała obrys ok. 19,5 na 18,8 metrów. Grubość ścian zewnętrznych ok. 4,5 metra. Dwa rogi od strony „przedniego bunkra” były ścięte pod kątem 45 stopni w celu odbicia ewentualnych fal uderzeniowych (prawdopodobnie pozostałe 2 narożniki też miały "skosy", ale ta część bunkra nie została po wojnie nigdy odsłonięta (?)). Grubość stropu rzędu 4 metrów żelbetonu była wynikiem doświadczeń z bombardowań alianckich najcięższymi wówczas bombami. (Latem 1944 strop bunkra Hitlera w FHQ Wolfsschanze wylano zbrojonym betonem już na grubość rzędu 8 metrów). Oprócz pomieszczeń mieszkalnych, w obiekcie były także centrala telefoniczna z dalekopisem, urządzenia wentylacyjne i grzewcze, agregat z pompą wody z własnej studni, podręczny magazyn, ubikacje i łazienki. Obydwa wejścia bunkra wyposażone były w śluzy gazowe.
„Bunkier tylny” z powierzchnią łączyły trzy trakty komunikacyjne;
od strony VoĂbunkra mający ok. 105 metrów długości tzw. „korytarz Kannenberga” (od nazwiska intendenta Hitlera) wiodący do piwnic pod wielką salą recepcyjną Starej Kancelarii,
od strony „bunkra przedniego” wejście z piwnic pod wielką salą recepcyjną w Starej Kancelarii,
od strony ogrodów Kancelarii wyjście awaryjne prostopadłościenną klatką schodową o czterech biegach stopni.
Znajdujący się w "bunkrze tylnym" gabinet Hitlera wyposażony był spartańsko: małe biurko, kanapka, stół i 3 fotele. Nad biurkiem wisiał owalny portret Fryderyka Wielkiego pędzla Antona Graffa. Kiedy trzeba było przejść przez gabinet należało odstawić fotele. Po lewej stronie gabinetu były drzwi do łazienki, po prawej do sypialni. Więcej luksusu miała Eva Braun, która posiadała do swojej wyłącznej dyspozycji garderobę. Naprzeciwko pomieszczeń Hitlera ulokowano kwaterę lekarzy Theo Morella i Ludwiga Stumpfeggera z dobrze wyposażonym gabinetem zabiegowym.
Ani "przedni" ani "tylny" bunkier nie były budowane z przeznaczeniem na FHQ. Były to dobrze wyposażone schrony przeciwlotnicze.
Kiedyś ktoś mi powiedział - nie wiem na ile w to wierzyć, że Hitler budował podziemny świat po to by się w nim zamknąć z wybraną grupą ludzi, zniszczyć świat po przez budowaną przez Niemców bronią atomową, po kilku latach jak pył opadnie wyjdą na powierzchnie i stworzą czystą rasę aryjską. dziwnie to się słyszy, bo nie był on w stanie zrobić czegoś takiego.
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Wto 08 Lip, 2008 20:04
To lepsze niż Bajki Ezopa Świat pełen jest guseł imitów, a im dalej od czasów kiedy okreslone zdarzenia sie rozgrywały,tym łatwiej jest snuć opowieści nie z tej ziemi
Pominę fakt po co były te budowle.Ale jak je zbudowano.Wszędzie czuć logikę ,szyk wyszukaną elegancję.To pozostaje w pamięci.Nie ma zbędnych upiękrzeń,jest ład porządek.Szkoda że my u siebie mamy bałagan,brak logiki w poczynaniach.A i ludzie jakby inni.Tacy normalni...)
A ja deptałam w tym miejscu wiele lat temu i deptałam niedawno.A miejce dla historii dalej magiczne,Może aldek1944 powinien zobaczyć to miejsce ponownie,bez :chwastów: ?...
Magia tego miejsca (już bez chwastów:-))na pewno mnie tam kiedyś znowu przyciagnie:-) i zobaczę jak bardzo zmienił się architektonicznie Berlin od lat 90-tych XX wieku:-) A okolice Bramy Brandenburskiej , Placu Poczdamskiego i Parku Tiergatren zmieniły się diametralnie:-)
Nie czekaj zbyt długo z zaspokojeniem ciekawości,zobaczenia po latach tych ciekawych miejsc.To wtedy łatwiej nam będzie wymieniać poglądy w tym temacie.Ta wszystko tam wygląda innaczej,bez chwastów...Miłego zwiedzania.
Ostatnio np.nieznany schron plot na terenie placówki Straży Granicznej na Westerplatte,o którym historycy-fortyfikatorzy i bunkrowcy do tej pory nie mieli zielonego pojęcia o jego istnieniu z racji niedostępności obiektu.
Służe pomoca jako przewodnik po trójmiejskich fortyfikacjach:-)
Możemy razem podeptać chwasty,plaże,ściółkę leśną oraz trawniki w trójmiejskich parkach w celu poznania pomorskiego betonu i czerwonej cegły:-)
Wczoraj np. po wielu miesiącach intensywnej pracy,otwarto na Górze Gradowej piękną wystawę"Twierdza Gdańsk',na którą w imieniu organizatrów serdecznie zapraszam:-)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach