Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Pią 06 Lis, 2009 17:55 Reklama dźwignią handlu, czyli...
Reklama dźwignią handlu, czyli... podróż do przeszłości nie tak całkiem odległej!
Siedząc i dyskutując ze znajomymi w pracy, zeszliśmy na boczny tor, który po chwili okazał się wątkiem o charakterze czysto sentymentalnym.
Przeszliśmy przez "Świat Młodych",Tytusy,Kleksy,Harpery,Kajko i Kokosze, SKO,LOP,Relaxy (buty i komiksy),Donaldy i inne.
Sporo wszystkiego na raz! Pomiędzy tymi rzeczami reklamy TV. Pierwsze slogany, które zakorzeniły się w naszym życiu po dzień dzisiejszy na tyle trwale, że często bezwiednie (tj. bez zagłębienia się w ich genezę) używamy na co dzień w formie żartu.
Pomyślałem, że może warto na naszym forum spróbować co nie co powspominać.
Stąd też ten wątek. Może na obecną chwilę mało szczęśliwa lokalizacja, ale za nim ewentualnie temat się rozwinie o inne dziedziny życia, spróbujmy podziałać w tym miejscu.
Na początek jeden z pierwszych sygnałów zwiastujących "przerwę na kawę" (Ehh... gdzie te czasy, kiedy nie zdążyło się jej nawet przygotować! Dziś całą kąpiel można przeprowadzić i zostanie zapas na gotowanie wody )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach