Pracownicy gdańskiego IPN trafili przypadkiem w niemieckich archiwach na bogaty zestaw nieznanych dotąd dokumentów dotyczących wysiedleń Polaków mieszkających w Gdyni. Niemieckie dokumenty mogą pomóc Polakom w odzyskaniu nieruchomości, które zostały im skonfiskowane przez polską władzę ludową.
Historyk Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Gdańsku dr Monika Tomkiewicz oraz pracująca w Komisji prokurator dr Elżbieta Rojowska prowadziły w berlińskim Bundesarchiv kwerendę związaną z jednym ze śledztw toczących się w gdańskim oddziale Instytutu. Przy tej okazji natrafiły na dokumenty, których - jak wynika z rejestru wypożyczeń archiwum - nie oglądał dotąd jeszcze żaden Polak.
- Jest to 14 ksiąg gruntowych sporządzonych najprawdopodobniej na początku lat 40. ubiegłego wieku przez administrację niemiecką zarządzającą wówczas Gdynią i jej okolicami - wyjaśniła dr Monika Tomkiewicz.
Jak dodała, księgi dotyczą zarówno ścisłego centrum, jak i wielu dzisiejszych dzielnic Gdyni, które przed i w czasie II wojny znajdowały się poza granicami miasta.
Jest to 14 ksiąg gruntowych sporządzonych najprawdopodobniej na początku lat 40. ubiegłego wieku przez administrację niemieckądr Monika Tomkiewicz
W niemieckim archiwum są ...