idąc na spacerek natknęłam się na:
obiekt znajdujący się zaraz koło sanatorium Kombatant
<teraz to już chyba się Kujawiak nazywa ;) >
potocznie zwana "górka" przeznaczona głównie do zjeżdzania na sankach ;)
Zdziwiło mnie jednak to, że ktoś wybił szybę:
Oczywiście musiałam zajrzeć do środka. Na początku niepewnie:
By zaraz przyjrzeć się dogłębniej:
a tam kolejny otworek! i drabina!
na dole śmietnik :/
a pod stropem coś czego złomiarze jeszcze nie wynieśli:
Nie weszłam do środka bo boje się, że się nie przeciśnie 255! ...