Francuski ciężki czołg, którego produkcje seryjną rozpoczęto w 1991 roku. Pierwsze egzempalrze trafiły do armii w rok później. Dzięki bardzo nowoczesnym systemom, takim jak system kierowania ogniem, kierowania czołgiem, systemy nawigacyjne i diagnostyczne, czołg ten potrafi z bardzo dużym prawdopodobieństwem (stojąc) trafić w cel z odległości 2000 metrów. Takie samo prawdopodobieństwo uzyskuje podczas jazdy z odległości 1500 metrów. Załoga tego 54 tonowego giganta chroniona jest przez kompozytowy, warstwowany pancerz ceramiczno-stalowy, o laminowanej powierzchni zapewniającej skuteczną ochronę przed pociskami przeciwpancernymi. W razie konieczności można zamontować dodatkowe opancerzenie. Jego 120 mm działo jest w stanie oddawać 10 strzałów na minutę. Czołgi tego typu użytkowane są przez 2 kraje: oczywiście Francje i Zjednoczone Emiraty Arabskie które to zakupiły od Francji 435 sztuk tego czołgu.
Dane techniczne:
Masa: 54000 kg
Długość: 688 cm(bez lufy)
Szerokość: 371 cm
Wysokość: 246 cm
Napęd: ośmiocylindrowy silnik wysokoprężny SACEM UD V8X 1500 T9
Moc: 1103 kW
Układ jezdny: gąsienica, 6 kół nośnych
Prędkość maksymalna: 73 km/h na drodze
Zasięg: 550 km na drodze, z zapasowym zbiornikiem paliwa 650 km
Uzbrojenie: działo kalibru 120 mm CN 120-26 (L/52), 1 sprzężony KM kalibru 12,7 mm, 1 plot. KM kalibru 7,62 mm
Tak sobie wtrace-jakis czas temu polskie wojsko zakupiło od niemiec jakis tam czołgi 30-to letnie za symboliczna złotówke,mój kolega słuzył w tej jednostce gdzie one trafiły,na pierwszych manewrach ok 12 sztuk nie wyjechało z poligonu-zasłabły,dobry sposób szwaby znalezli aby pozbyc sie złomu rzenada
Z tym ze te F-16 to ponoc nowe,po jaka cholere kupowac cos co mozemy sami zrobic przeciez mamy dobrych inzynierów(chyba ze juz wiekszosc do irlandii wyjechała) i naukowców polacy ogólnie sa zdolnymi ludzmi(nie liczac polityków),a w historii mielismy juz wiele udanych maszyn róznego typu,ale co tam szkoda gadac jak sie patrzy na to wszystko.
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10273 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Sob 03 Maj, 2008 01:11
Ponury napisał/a:
po jaka cholere kupowac cos co mozemy sami zrobic
Po to,żeby wejść w tyłek sprzedawcy...Po to,ponieważ sprzedawcy zależy na zepsuciu stosunków z lokalnymi/kontynentalnymi sąsiadami...
Po to, by stać się współodpowiedzialnymi za szeroko rozumiane zło w świecie, które "sprzedawca" szerzy od dawien dawna... Po to, by idąc ramię w ramię z nim, mieć przypiętą łatkę "okupant"... Po to by miec wrogów...
Po to by kontynuować brak autonomii...czyli by się uzależniać...Po to by być wasalem...Po to...po tamto...
Chodzi pewnie o niemieckie czołgi Leopard seria 2. Dla Niemców zbity reflektor zalicza czołg do złomu:-D moim zdaniem się opłacał ten zakup. Jak na jakość czołgów było warto ponieważ PT-90 Twardy ma tylko dwa plusy przy Leopardach, jest zwrotniejszy i łatwiej zakamuflować jego sylwetkę. Na aktualnym polu walki Leopardy też nie są najlepsze ale górują nad Twardym.
Z tego co wiem usterki zlikwidowano.
A żołnierze zachwalają komfort prowadzenia działań w tej broni pancernej.
Posłużę się jednym cytatem z jakiegoś programu, zapytany przez dziennikarza żołnierz odpowiedział co w nim lubi najbardziej: "Jeszcze nigdy z niego nie chybiłem w cel".
W grudniu 1982 roku parlament francuski zatwierdził plan budowy nowego czołgu, który miał być następcą czołgów AMX-30 i AMX-30 B2 MBTs znajdujących się na uzbrojeniu armii francuskiej. W dniu 30 stycznia 1986 roku ustalono, że czołg będzie oznaczony jako AMX-50 Leclerc.
Czołg AMX-50 Leclerc ma klasyczny układ – kierowca siedzi z przodu, niska wieża zajmuje centralną część kadłuba, z tyłu umieszczony jest silnik. Dowódca siedzi w wieży z lewej strony, celowniczy z prawej. W wieży przechowywane są 22 pociski do 120 mm armaty, dodatkowo 18 pocisków znajduje się w kadłubie. Do armaty można używa różnych pocisków. Armata ładowana jest automatycznie.
System kierowania ogniem może śledzić jednocześnie pięć ruchomych celów. Dla zwiększenia skuteczności strzelania wykorzystywany jest laser, termiczne kamery, komputer pokładowy przeliczający parametry poruszającego się czołgu względem ruchomego celu, wiatr, temperaturę powietrza itp.. Prawdopodobieństwo trafienia wynosi aż 95 %. Szybkostrzelność wynosi 10 pocisków na minutę. Komputer ponadto podaje dane dotyczące ilości pozostałych pocisków, paliwa, położenia czołgu.
Produkcję seryjną rozpoczęto w 1992 roku i do chwili obecnej wyprodukowano 796 czołgów AMX-50 Leclerc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach