Czy ktoś wie,czy ktoś jeżdził tym sprzętem,czy ktoś widział na własne oczy?A chodzi mi o wóz opancerzony,który jest na wyposażeniu naszego wojska.Jestem bardzo ciekaw jak powyższy wóz sprawdzil się na testach przed wyjazdem do Afganistanu?
podobno przeszedl nastepne testy i wypadl pozytywnie aczkowliek na dniach slyszymy ze zolnierze odmawiaja wykonania rozkazu poniewaz sprzet dostarczony przez amerykanców jest o dwie klasy niższy!!a nasi staraja sie wzmocnic opancerzenie ale czy aby nie jest to kadzidlo dla umarłego?
Z KARTONU I STYROPIANU RÓWNIEŻ SAM ROBIŁEM Z KOLEGAMI "RUDEGO" :-).nIE WSPOMINAM O CZOŁGACH ,DO KTÓRYCH WYKORZYSTYWALIŚMY BĘDĄC MIŁOSNIKAMI SZRIKA KONTENERY NA ŚMIECI SWIEŻO PO OPRÓZNIENIU Z NICH "AMUNICJI" I ZNISZCZENIA PRZEZ TRAFIENIE Z WIADRA NOWEJ "AMUNICJI" PRZEZ KTÓREGOŚ Z WALECZNYCH SĄSIADÓW :-)
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10266 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Czw 02 Sie, 2007 22:26
Hmm...rety,ale dzieciństwo miałem podobne!Nawet mam fotkę z "czołgu" Takiej małej "jedyneczki" ! Może kiedyś wrzucę...w dział "ograniczony",bo zbyt dywersyjna fotka jak na "prezesa"
Ktoś coś wie jak sie sprawyja Rosomaki w warunkach bojowych?Szczerze nic w TV nie slychac na ten temat!Jestesmy w Afganistanie pare dobrych miesiecy i cisza.
co do Rosomakow to rozwijaja ladna predkosc gdzies wyczytalem ze smigaje 90 kmh troche dziwne bo podobno z DODATKOWYM pancerzem, jakos wierzyc mi sie nie chcialo. Ladnie tez pod gorki wlaza. uzbrojenie bezzalogowa wierza, i jest ich kilka wariantow np z Hitfist 30 armata 30mm+, wkm 12,7 ,i takie jak dowodzenia i artylerii itd. Chywa rakiety Rafael mieli i tez dac z Izraela ale cosik nie poszlo.
A co do amer. sprzetu to tylko Hummery sa okey. Mimo, ze w najlzejszej ver. je dostalismy. Ale Honkery bija na glowy. Uwazam, ze najlepiej mysliwce trzeba bylo brac od ruskich, te ich nowaje masziny sa naprawde swietne, chciaz Putin wtedy by rachunek sobie taki zazyczyl ze ho ho. A i czesci potem od nich trudno jak np do Mil 24 A na upartego zamiast Rosomaka to juz od amerykanow Bradley'a mogli wziac.
oj co do ruskich samolotów....to sa pewnie dobre a nawet bardzo...jednak liczylem ze zakupimy gripeny ale nie,amerykance komus posmarowali ze nabylismy f16.
co do okupowania....wojskoo powinno sie szkolic najlepioej na polu bitwy tylko nie za wszelka cene
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 10266 Skąd: Piękny kraj!
Wysłany: Wto 23 Paź, 2007 02:00
Pejsiastych wesprzeć z USA trzeba przecież... Po co kapitał w Europie miałby pozostawać...trzeba zostać pykniętym od tyłu przy całym offsecie amerykańskim... Chora polityka...chore państwa...chory świat...
Dzisiaj Rosomak "bawił" przd Halą Sportowo-Widowiskowa na Rabinie w Inowrocławiu aby zachecic do wstapienia w szeregi zawodowych szeregowców gotowych umrzec za "WOLNOSC I DEMOKRACJE W IRAKU I W AFGANISTANIE.
Skonstruowany w fińskim przedsiębiorstwie Patria Vehicles Oy pod nazwą AMV (Armoured Modular Vehicle). W grudniu 2002 r. konstrukcja została wybrana przez Polskę w przetargu na kołowe transportery opancerzone. Zgodnie z umową produkcja większości zamówionych pojazdów ma odbywać się w Wojskowych Zakładach Mechanicznych w Siemianowicach Śląskich.
KTO Rosomak zbudowany jest w układzie 8x8 (z napędem na wszystkie koła). Rosomak bojowy / Rosomak-1 może przewozić 11 osób (kierowca, dowódca, działonowy i 8 żołnierzy desantu).
Wojska Lądowe zamówiły transportery w kilku wersjach, w tym:
* kołowego bojowego wozu piechoty (Rosomak) – wyposażonego w dwuosobową wieżę Hitfist-30P z szybkostrzelną armatą Mk.44 (wersja rozwojowa Bushmaster II) kalibru 30 mm i karabinem maszynowym UKM-2000C
* transportera piechoty (Rosomak-1) – wyposażonego w bezzałogową zdalnie sterowaną wieżyczkę z wielkokalibrowym karabinem maszynowym na Nabój 12,7 x 99 mm NATO pożądane jest zastosowanie broni znajdującej się na wyposażeniu Sił Zbrojnych czyli wkm NSW-B). Zamiast wkm-u może być montowany karabin maszynowy (UKM-2000) lub 40 mm granatnik automatyczny (np. GA-40). 27 października 2005 r. poinformowano że uzbrojenie Rosomaka-1 będzie umieszczone w bezzałogowym stanowisku strzeleckim RCWS-127 izraelskiej firmy Rafael. Już po ogłoszeniu tej edycji zdecydowano o powtórzeniu ostatniej fazy przetargu.
Po ponownym rozpatrzeniu ofert zdecydowano o wyborze stanowiska strzeleckiego Kobuz które uznano za lepiej spełniające polskie wymagania. Wkrótce jednak poinformowano, że w wyniku rezygnacji dostawcy powrócono do uprzednio wybranego stanowiska strzeleckiego. Na skutek protestów pozostałych oferentów 11 maja 2006 r. odbyło się ponowne rozpatrzenie ofert. Tego samego dnia za zwycięzcę przetargu uznano firmę OTO Melara oferującą wieże HITROLE w której będą instalowane zamiennie karabiny maszynowe MAG (kal. 7,62 mm) i M2 (kal 12,7 mm) produkowane przez zakłady Fabrique Nationale de Herstal.
Początkowo dla pododdziałów rozpoznawczych zamówiono krótszą (o ok. 60 cm), sześciokołową wersję Rosomaka, potem zmieniono decyzję i zdecydowano się jednak na ośmiokołowy pojazd rozpoznawczy, który będzie dostarczany w dwóch odmianach:
Tez myslalem o Grippenach bo F16 sa fajne ale jak ogladam TOPGUN w TV
Biorąc pod uwagę lata 2002/2003 oferowane były Grippeny w wersji A/B max C/D wiec proszę podaj powody twojego optowania za Grippenem na minus dla F 16.
[ Dodano: Nie 29 Gru, 2013 22:26 ]
Cytat:
dlaczego w Iraku rosomaki filtrów piaskowych dorobiły sie po 4 miesiącach??
W Iraku nie było Rosomaków!!!!
W dodatku o jakiej wywrotności ty piszesz, z czego czerpiesz wiedzę bo wikipedia nie jest dobra!
[ Dodano: Nie 29 Gru, 2013 22:34 ]
Krawiec napisał/a:
Czy ktoś wie,czy ktoś jeżdził tym sprzętem,czy ktoś widział na własne oczy?A chodzi mi o wóz opancerzony,który jest na wyposażeniu naszego wojska.Jestem bardzo ciekaw jak powyższy wóz sprawdzil się na testach przed wyjazdem do Afganistanu?
Przed wyjazdem było róznie, na misji sprawdził się idealnie. Mało tego budził zazdrość nawet w armii hamerykańskiej. Afgańczycy nazwali go "Zielonym diabłem" czuli respekt i nie często podejmowali walkę z patrolem ubezpieczanym przez Rosomaki. Jak były traktowane przez przeciwnika dobitnie można było usłyszeć z ust skorumpowanego sędziego awgańskiego który przy zakrytym wizerunku przed kamera TVN24 określił że nasze trasportery sa trudne do zniszczenia (mając na uwadze wojnę asymetryczną-partyzantów) i w obozie polskim dzięki szpigom władającym językiem polskim jest opracowywana nowa taktyka walki z "Zielonymi diabłami"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach